Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bociani rachmistrz

Grzegorz Górczyński
Około siedemdziesiąt gniazd bocianów białych znajduje się w powiecie pleszewskim. Liczy je ornitolog Przemysław Żurawlew z Kwilenia. Przemysław Żurawlew z Kwilenia, to członek Południowowielkopolskiej Grupy ...

Około siedemdziesiąt gniazd bocianów białych znajduje się w powiecie pleszewskim.
Liczy je ornitolog Przemysław Żurawlew z Kwilenia.

Przemysław Żurawlew z Kwilenia, to członek Południowowielkopolskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków . Ptaki ewidencjonowuje w ramach VI międzynarodowej akcji liczenia gniazd bociana białego, koordynowanej przez Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody „pro Natura” z Wrocławia. Spis odbywa się co 10 lat. W naszym powiecie obejmuje teren 712 kilometrów kwadratowych.

Do gniazda na rowerze

Ornitolog odwiedza poszczególne miejscowości ( a jest ich w sumie 141) w lipcu, kiedy młode bociany stoją już na gniazdach i przygotowują się do wylotu. Porusza się rowerem. Notuje, gdzie gniazdo jest umieszczone oraz ile młodych jest w gnieździe. - Dotychczas odwiedziłem cztery gminy, czyli 70 procent terenu powiatu, na których znajduje się 56 gniazd, w tym 43 zajęte przez bociany - mówi Żurawlew. - Szacuję, że w naszym powiecie wszystkich gniazd jest około 70. Najwięcej siedzib ,,boćków” znajduje się w gminie Gołuchów (18), a najmniej w gminie Gizałki (3). W gminie Chocz występuje 13 gniazd, tyle samo co w Pleszewie.

Bociany ziemi pleszewskiej mieszkają na słupach betonowych (24) i drewnianych (4) oraz na drzewach (24). Najwięcej ich można spotkać na topolach. Co raz mniej gniazd występuje na budynkach (3) i kominach (1). W 35 gniazdach znajdują się młode, głównie od 2 do 3 piskląt. Zdaniem badacza, ponad 60 procent bocianów jest silnie związanych z rzeką Prosną. Tam najczęściej żerują.

Przemysław Żurawlew ceni sobie współpracę z mieszkańcami powiatu. Najwięcej informacji uzyskuje od właściciela posesji, na której znajduje się gniazdo lub jego sąsiada. - Rozmawiam głównie z osobami starszymi - mówi ornitolog. Niektórzy z nich bociana traktują jako część swojego gospodarstwa. Z utęskieniem czekają na kolejny przylot biało-czarnego przyjaciela. Starsze osoby wierzą w przesąd, że platforma gniazda powinna być zbijana drewnianymi, a nie metalowymi gwoździami. Wtedy bocian przyleci do ich gniazda.

Liczą, aby chronić

- Organizowana raz na dekadę akcja liczenia gniazd bociana białego pozwala śledzić zmiany miejsc jego występowania, liczebności i parametrów lęgów - wyjaśnia ornitolog z Kwilenia. Dane są bardzo dokładne, błąd może sięgać zaledwie pięciu procent. Dzięki temu dostrzegamy negatywne zmiany, jakie zachodzą w środowisku i w porę im przeciwdziałać.

Coraz więcej bocianów

Dokładne dane uzyskane podczas liczeń w naszym kraju, pozwoliły ocenić liczbę
gniazdujących par bociana białego w roku 1974 na 32 200 par, w roku 1984 na 30 500 par i w roku 1995 na 40 900 par. Oznacza to, że w ostanich latach można zaobserwować wzrost populacji tego ptaka.
Najliczniej bocian zamieszkuje północno-wschodnią Polskę, szczególnie tereny w Olsztyńskiem, Suwalskiem, Podlaskiem i na Lubelszczyźnie. W Wielkopolsce liczebność oceniana jest ostatnio na 3300-3500 par lęgowych, z czego około 100 par w dolinie Prosny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto