Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z bydgoskim sportem?

Stanisław Gazda
Stanisław Gazda
Prezydent Rafał Bruski zapowiedział organizację tematycznych konferencji prasowych z dziennikarzami lokalnych mediów. Na pierwszy ogień poszedł sport. Utrzymanie zawodowego sportu w naszym mieście kosztowało bydgoskiego podatnika w ostatnich czterech latach 21 milionów złotych.

W trakcie konferencji prasowej przedstawiony został stan finansów poszczególnych klubów. Najwięcej kosztowało miasto utrzymanie dwóch sportowych spółek: piłkarskiego Zawiszy (3 mln w ciągu ostatnich trzech lat) oraz żużlowej Polonii (6 mln w ciągu ostatnich trzech lat).

Co z pozostałymi spółkami? Wzorem dla innych może być ''Łuczniczka SSA'', która w swoich szeregach skupia występujących w PlusLidze siatkarzy Delekty. Z częściowej pomocy miasta korzystają: koszykarki Artego, koszykarze Astorii oraz dotychczas siatkarki Centrostalu Bydgoszcz. Kluby te bez większych przeszkód uzgodniły z miastem zaproponowane wcześniej przez siebie sumy. Największe problemy są z Zawiszą oraz Polonią. Najprostszym wyjściem problematycznego finansowania piłki i żużla byłoby odsprzedanie udziałów zainteresowanemu inwestorowi, jednak w przypadku speedwaya takiego na dzień dzisiejszy nie ma.

Wiadomo, że jedną z pierwszych zmian będzie zmiana na stanowisku prezesa Polonii.Jacek Wojciechowski nie będzie już jej dalej przewodził. Na razie nie ma żadnego kandydata. Kilka osób, które dostały propozycję objęcia fotela prezesa, nie przyjęły oferty.
Miasto nie odżegnuje się od pomocy Polonii, ale tam potrzebna jest zmiana struktury. - Założyliśmy kwotę 2,5 mln zł rocznie przez kilka najbliższych lat – mówił wiceprezydent Sebastian Chmara. -Teraz kwota może być nieco większa, żeby pomóc klubowi w ciężkiej sytuacji. Ratusz chce pomóc znaleźć także prywatne pieniądze. Nie chce bowiem doprowadzać do sytuacji, jaka miała miejsce do tej pory, kiedy największym sponsorem klubu było miasto, bądź miejskie spółki.

W trakcie konferencji prasowej zapewniono, że nie ma zagrożenia, iż Polonia będzie musiała renegocjować kontrakty, czy pozbywać się swoich zawodników. Ci mają spokojnie przygotowywać się do sezonu.

Włodarze Bydgoszczy mają na uwadze przebudowę stadionu Polonii, z tym że musi to być kompleks sportowy z zapleczem komercyjnym, które będzie generować zyski. W grę wchodzi także budowa nowego stadionu od podstaw i w innym miejscu. Czy to będzie bardziej opłacalne od renowacji obiektu przy ul. Sportowej wykażą zlecone analizy.

Dzisiaj wieczorem ma się odbyć spotkanie prezydenta Rafała Bruskiego ze środowiskami skupionymi wokół Zawiszy. Maciej Skwierczyński nie chce być prezesem spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA. Oznacza to, że bydgoski klub nie ma w tej chwili prezesa. Zgodnie z ustaleniami pomiędzy akcjonariuszami spółki, czyli miastem Bydgoszczą i Stowarzyszeniem Piłkarskim ,,Zawisza” do końca sezonu Skwierczyński miał pełnić funkcję prezesa. Wczoraj ukazało się oświadczenie byłego prezesa SP ,,Zawisza” Bogdana Pultyna, który poinformował o tym, że proponowano mu objęcie funkcji prezesa klubu, nie zgodził się jednak na to mniejszościowy udziałowiec SP ,,Zawisza” (stowarzyszenie ma tylko 3% akcji, zatem brak zgody tego podmioty nie jest dla większościowego udziałowca wiążący).

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto