Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dar od Giseli Medzeg trafił do bydgoskiego archiwum

Hanka Sowińska
Za przekazany dar Giseli Medzeg dziękuje Eugeniusz Borodij, dyrektor Archiwum Państwowego  w Bydgoszczy
Za przekazany dar Giseli Medzeg dziękuje Eugeniusz Borodij, dyrektor Archiwum Państwowego w Bydgoszczy K. Klapka
Niemiecka publicystka, urodzona w czasie wojny w mieście nad Brdą, potomkini Alberta Medzega, właściciela cegielni, tartaku i elektrowni w Fordonie, przekazała placówce przy ul. Dworcowej 65 kserokopie dzienników i listów jej matki Anity Medzeg, z lat 1928-1956.

To kolejna wizyta Giseli Medzeg w naszym mieście. Po raz pierwszy przyjechała do Bydgoszczy w 1977 r. Towarzyszyła jej siostra Charlotta Wilken.
W 2009 r. miałam okazję po raz pierwszy rozmawiać z siostrami Medzeg - córkami Anity i Arno. Wtedy jednak, wśród wojennych wspomnień, nie pojawiły się wątki dotyczące okupacyjnej działalności ich ojca.
Na ujawnienie prawdy o swojej rodzinie pani Gisela zdecydowała się w sierpniu 2013 r. Podczas spotkania z bydgoszczanami podzieliła się bolesnymi dla niej ustaleniami.

Po latach badań i dociekań dowiedziała się, że jej ojciec był wśród założycieli fordońskiego Selbstschutzu, zbrodniczej organizacji odpowiedzialnej za masowe mordowanie Polaków jesienią 1939 r., w tym za zabicie burmistrza Fordonu Wacława Wawrzyniaka. Arno Medzeg należał także do Waffen SS.

Jak informuje Archiwum Państwowe kopie dzienników i listów Anity Medzeg to nie tylko źródło do historii rodziny Medzeg, ale także do dziejów Fordonu i Bydgoszczy z lat 1939-1945.
- Podkreślić trzeba, że prywatna korespondencja, wspomnienia, dzienniki byłych polskich, niemieckich czy żydowskich mieszkańców Bydgoszczy nie zdarzają się często, a są to cenne źródła i świadectwa losów ludzi na tle wydarzeń historycznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto