Statystyki bełchatowskiej policji dotyczące motocyklistów nie napawają optymizmem. Od początku tego roku do połowy lipca doszło w sumie do dziesięciu zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów. W pięciu wypadkach zginęło dwóch motocyklistów, a trzy osoby zostały ranne. Z danych policji wynika, że kierujący motocyklami spowodowali na terenie powiatu bełchatowskiego także pięć kolizji.
Jak mówi Sławomir Szymański, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie, odnotowano także dwa zdarzenia, w których motocykliści doznali obrażeń.
- Najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji na drogach z udziałem motocyklistów była nadmierna prędkość - dodaje Sławomir Szymański. - Dotyczyło to aż siedmiu wypadków. Następna w kolejności przyczyna, to nieprawidłowo wykonany manewr wyprzedzania - wymienia rzecznik.
Jeden z takich przypadków miał miejsce w gminie Rusiec. Motocyklista wyprzedzał przed skrzyżowaniem, z prawej strony ciężarówkę, która skręcała w prawo.
Głośnym echem odbiła się tragedia, do jakiej doszło niedawno w Dobiecinie koło Bełchatowa. 21-letni bełchatowianin jadący yamahą zderzył się tam z mazdą. Motocyklista trafił do szpitala z urazem głowy i złamaniem podudzia. Niestety, 21-latka nie udało się uratować.
Przed dwoma laty 19-letni motocyklista z Bełchatowa zginął w wypadku, który zdarzył się w Żłobnicy w gminie Kleszczów. Do tragedii doszło we wrześniu 2009 roku. Trzy motocykle jechały za ciężarowym volvo z naczepą. W pewnym momencie samochód rozpoczął manewr skrętu w lewo do jednej ze znajdujących się tam firm. W tym samym czasie volvo próbowali wyprzedzić motocykliści. 19-latek, który jechał pierwszy, uderzył w bok naczepy. Niestety, nie udało się go uratować. Drugi z motocyklistów został ranny, trzeci , widząc, co się dzieje, zdążył wyhamować.
Przed kilkoma laty w Bełchatowie doszło do tragedii, w której zginęło dwoje młodych ludzi. Na ulicy Wojska Polskiego motocykl, którym jechali, uderzył w stojący samochód ciężarowy. Obydwoje zginęli.
W Piotrkowie i w powiecie minione półrocze zapisało się w policyjnych statystykach tylko jednym wypadkiem z udziałem motocyklisty, w tym przypadku - policjanta.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło pod wieczór w kwietniu w okolicach Galerii Handlowej Focus Mall. Kierująca osobowym volvo 23-latka, na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i Zamenhofa, wymusiła pierwszeństwo i doprowadziła do zderzenia z policyjną yamahą. Policjant, ratując się przed czołowym uderzeniem w auto, położył maszynę odnosząc przy tym szereg obrażeń, m.in. uraz kręgosłupa i dłoni.
- Do dziś jest na zwolnieniu lekarskim - przypomina Krzysztof Skrobek, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Do śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty w Piotrkowie doszło w ubiegłoroczne lato. Wtedy przy ul. Broniewskiego rozpędzony motocykl kawasaki wypadł z drogi, zawadził o słup energetyczny i uderzył w zaparkowane auta. 32-letni motocyklista, mieszkaniec gminy Sulejów, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?