Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Egipskie ciemności w Bydgoszczy?

(gaz)
archiwum
Część ze słupów oświetleniowych mieszczących na terenie Bydgoszczy jest własnością miasta. Ratusz wybrał firmę, która odpowiada za ich konserwację. Obsługa jednej latarni kosztuje miasto 13 złotych, a firma Enea za taką konserwację żąda już 22 złotych. -Jesteśmy pewni, że to jest za dużo, chcieliśmy negocjacji z tą firmą. Dzisiaj od Enei - partnera z którym mamy podpisane umowy na dostawę energii elektrycznej, do dystrybucji tej energii, dostaliśmy pismo że z dniem 1 kwietnia, chce wyłączać po kolei oświetlenie na naszych ulicach, a w załączniku harmonogram tych wyłączeń - informuje zastępca prezydenta Stefan Markowski.

Wiceprezydent liczy, że w najbliższych dniach dojdzie do spotkania z prezesem Enea i uda się doprowadzić do korzystnego dla obu stron wyjścia. Jeżeli do tego by nie doszło, bydgoski ratusz sprawę skieruje do Urzędu Ochrony Konsumenta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto