Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamila Przybyła i Zuzanna Kaniecka to dwie nadzieje Zawiszy Bydgoszcz

Tomasz Froehlke, SK
Kamila Przybyła jest obecnie najlepszą polską skoczkinią o tyczce. Zuzanna Kaniecka jest wielkim sprinterskim talentem.
Kamila Przybyła jest obecnie najlepszą polską skoczkinią o tyczce. Zuzanna Kaniecka jest wielkim sprinterskim talentem. Filip Kowalkowski
Kamila Przybyła i Zuzanna Kaniecka to dwie nadzieje Zawiszy Bydgoszcz. Niedawno zostały medalistkami mistrzostw Europy juniorów.

W szwedzkiej Eskilstunie Kaniecka wywalczyła srebro w biegu sztafetowym na 4x100 m, a Przybyła brąz w skoku o tyczce. Były to pierwsze medale tych zawodniczek na europejskiej arenie.

- Do reprezentacji zakwalifikowałam się po mistrzostwach Polski juniorów w czerwcu - mówi Kaniecka. - Zajęłam czwarte miejsce w finale na 100 m. Do podium zabrakło pięć setnych sekundy. Do zgrania naszej sztafety 4x100 m wystarczyło jedno zgrupowanie. W eliminacjach nasza reprezentacja biegła w składzie Weronika Błażek, Alicja Wrona, Karolina Ciesielska, Ewa Swoboda. W finale zastąpiłam Wronę. W eliminacjach uzyskałyśmy czas 45,53, a w finale 45,28. Na ostatniej zmianie nasza najlepsza polska sprinterka Ewa Swoboda wyprowadziła sztafetę na drugie miejsce. Kiedy dotarłam na metę do koleżanek nie wiedziałam, którą zajęłyśmy lokatę, tak małe były różnice czasowe. Chwilę później dowiedziałam się, że mamy srebro. To była dla mnie wielka niespodzianka i zarazem radość.

Czy z takim samym szczęściem pobyt w Szwecji wspomina Przybyła?- Uzyskałam wynik 4,20, identyczny jak srebrna medalistka. Liczyłam na lepszy rezultat, ale okoliczności nie sprzyjały. Wiatr podczas finału był tak duży, że ze stojaków spadały poprzeczki. Trzeba było uważać, żeby nie złapać kontuzji. Dodatkowo skakałam na pożyczonych tyczkach ze Szczecina. Nasze twardsze zamówione z USA dotarły zbyt późno i nie mogłam ich wcześniej sprawdzić. Teraz moim celem są mistrzostwa świata seniorów. Aby wystąpić w Pekinie do 9 sierpnia musiałabym skoczyć 4,50. To oznacza, że o 20 centymetrów musiałabym poprawić rekord życiowy. Jestem na to przygotowana. Aby jednak tego dokonać muszę trafić na dobre warunki atmosferyczne, silną stawkę oraz dyspozycję dnia. W planach mam starty 1 i 5 sierpnia w Niemczech. Sytuacja juniorki, która zamierza się rozwijać jest skomplikowana. Nie mam jeszcze menedżera, który załatwiałby mi starty na mityngach w silnej stawce. Po zakończeniu kariery przez Annę Rogowską jestem najlepszą seniorką, ale brak naszych mistrzyń sprawia, że w kraju jest bardzo mało mityngów w silnej obsadzie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kamila Przybyła i Zuzanna Kaniecka to dwie nadzieje Zawiszy Bydgoszcz - Bydgoszcz Nasze Miasto

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto