Machina Muzyki. Rozmowa z Małgorzatą Dziemitko-Gwiazdowską

Organizatorem całej akcji jest Małgorzata Dziemitko-Gwiazdowska - wokalistka związana z duetem Margareds', promotorka i organizatorka wielu ciekawych wydarzeń muzycznych, takich jak np. "Classic and dubstep in progress". Wspominamy ją również bardzo dobrze z czasów, kiedy współtworzyła z nami MM Bydgoszcz.

Teraz przyszedł czas na jej kolejny projekt. Jest nim impreza "Machina Muzyki" - cykl spotkań i warsztatów ze specjalistami w branży fonograficznej i koncertowej połączony z wyjątkowym koncertem w bydgoskiej Pianoli. Czym jest "Machina Muzyki" i jak to jest z tym przemysłem muzycznym w Polsce?

- Skąd pomysł na stworzenie takiej imprezy w Bydgoszczy? Przecież nie jesteśmy miastem znanym z przemysłu muzycznego.

- Przemysł muzyczny, czasami złożenie tych dwóch słów przeraża i mnie. Zdecydowanie jednak możemy wspomienieć o bydgoskim zakątku muzycznym, w Polsce i na świecie znani jesteśmy z takich nazw jak Variete, Mózg, muzyka yassowa, Blechacz, George Dorn Screams, Dubska, Schizma. Mam dalej wymieniać?

Ale powód był zgoła inny. Przywieziony z Wielkiej Brytanii i pozazdroszczony trochę Warszawie. Midem, Muzyka a Biznes czy New Directions to tylko przykłady tzw. paneli muzycznych, podczas których rozmawia się o muzyce.

Będąc uczestnikiem takich wydarzeń masz okazję poznać zaplecze działań znakomitości ze świata muzyki, masz szansę porozmawiać z ludźmi z niezależnych wytwórni lub tzw. majorsów, dowiedzieć się jak tworzone są największe festiwale muzyczne.

Masz również szansę uczestniczyć w warsztatach z profesjonalistami w dziedzinie tworzenia muzyki, możesz zaprezentować swoją muzykę lub wymienić się doświadczeniem z prężnie działającymi firmami itd.

Wszystko to okraszone jest wyjątkowymi koncertami i świetną atmosferą wzajemnej otwartości. Podczas takich spotkań nie ma wielkiej różnicy między managerem The Chemical Brothers czy panem X z Polski.

Ponieważ jest to świetna forma zdobycia doświadczenia, koniecznie chciałam przenieść to na lokalny rynek. Małymi krokami, może kiedyś uda nam się zrobić Machinę na poziomie międzynarodowym.

- Jak oceniasz przemysł fonograficzny i koncertowy w Polsce?

- Trudne pytanie. Absolutnie nie czuję się specjalistą w tym temacie. Rynek nie jest łatwy, pieniądze nie leżą na ulicy, nie potykamy się również o karty kredytowe. Sprzedaż płyt, jak na całym świecie, spada, ale o dziwo, zainteresowanie muzyką rośnie.

Uważam, że muzyków takich jak ja, czy moi koledzy czeka jeszcze długa droga do zrozumnienia, w którą stronę iść, aby ktoś chciał przyjść na nasz koncert lub kupić naszą płytę. Sęk w tym czy na pewno chcemy na tym zarabiać. Jeśli nie, to rynek fonograficzny ma się całkiem nieźle.

Uważam, że potrzebne są nowe metody docierania do fanów, budowanie relacji, intrygowanie tego rynku i zabieganie o jego uwagę. Nie wystarczy już tylko plakat, ani wydarzenie na Facebooku.

Na świecie realizowane są wielkie kampanie i podpisywanie są 360 stopniowe umowy, mające na celu zainteresować fanów wielkimi gwiazdami. Ale i dla małych zespołów są różne formy docierania do publiczności – od małych secret gigów w mieszkaniach, sprzedaży online, po budowanie tej bliskiej relacji, która jest niemal niemożliwa dla gwiazd wielkiego formatu (polecam Music Think Tank).

- Impreza, którą proponujesz bydgoszczanom jest bardzo wielowątkowa. Czy ważne jest łączenie takich dziedzin jak recording, PR w muzyce, marketing mix w muzyce?

- Przede wszystkim chcemy pokazać, że muzyka to nie tylko instrument, dźwięk, koncert. Muzyka jest obecna niemal w każdej dziedzinie naszego życia i łączy się z innymi dziedzinami sztuki: malarstwem, filmem, poezją, ale i z reklamą/marketingiem.

Taka wielowątkowość ma mieć z jednej strony charakter edukacyjny, poznaniowy, a z drugiej ma być ofertą dla szerszej publiczności. Stąd proponujemy zarówno wykłady z profesjonalistami z Wielkiej Brytanii, ale i warsztaty z lokalnymi twórcami. Mówimy o promocji, ale i o tym jak produkować wartościowe produkcje, jak tworzyć wyjątkowe koncerty.

- Opowiedz trochę o poszczególnych panelach sobotniej imprezy. Na który szczególnie zwrócić uwagę?

- Osobiście polecam wykład Alexa Webba, czyli powiew wiedzy od źródła. Uniwerystet Buckinghamshire jest jednym z bardziej poważanych w Wielkiej Brytanii jeśli chodzi o edukację w dziedzinie produkcji, realizacji dźwięku ale i marketingu w muzyce.

Młodym producentom i dj'om polecam natomiast warsztaty z home-recordingu i pokaz Akademii Muzycznej z zakresu programu Pro Tools.

Melomanom, i tym, którzy uciekają od rozmów o muzyce polecam film Control w Kinie Orzeł – z Joy Division w roli głównej oraz koncerty zespołów 3moonboys, Niski Szum i Columbus Duo, które odbędą się w Pianoli.

- Sama jesteś aktywną twórczynią muzyki i animatorką wydarzeń muzycznych. Czy Twoje doświadczenia wpłynęły jakoś na to, aby stworzyć "Machinę Muzyki"?

- Przede wszystkim nadal mam nieodpartą chęć do działania w muzyce, nie tylko jako wokalistka, ale jako jej promotor. Czy moje doświadczenia miały wpływ na Machinę? Zapewne tak. Niemniej, nadal robię to bardziej z pasji i dążenia do samorealizacji, której niestety ostatnio coraz mniej.

- Często mówi się, że problemem w Polsce, jeśli chodzi o przemysł koncertowy i fonograficzny, jest brak odpowiednich kierunków na studiach wyższych. Czy to prawda?

- Nie mi poddawać ocenie studia w Polsce, bo nigdy nie uczęszczałam na polskie uczelnie. Miałam to szczęście studiować na uniwersytecie w Anglii, i doświadczenie jakie tam zdobyłam uważam za wyjątkowe.

Zgodzę się jednak, że mój wyjazd na zagraniczne uczelnie był spowodowany również tym, że w Polsce miałam do wyboru marketing i zarządzanie, kulturoznawsto, prywatne szkoły promocji, których nie chciałam lub realizację dźwięku na którą byłam zdecydowanie za słaba.

W Anglii moimi wykładowcami byli managerowie Portishead, promotorzy wielu wytwórni muzycznych np. Def Jam Recording, prawnicy One Little Indian, do którego należała Bjork, realizatorzy dźwięku w Abbey Road i wielu innych ciekawych ludzi świata muzyki.

MACHINA MUZYKI - SZTUKA ZARZĄDZANIA DŹWIĘKIEM

Miejsce: Miejskie Centrum Kultury, Pianola
Wstęp: Wolny, obowiązują zapisy mailowe: [email protected]

Aby zapisać się na wydarzenie należy wysłać maila z imieniem i nazwiskiem na adres: [email protected], w tytule wiadomości należy napisać: „Zapisy Machina Muzyki”.

PROGRAM:

10:00 START
10:15-10:45 WYKŁAD: /MARKETING I PR W PRZEMYŚLE MUZYCZNYM/
ALEXANDER WEBB (BUCKS NEW UNIVERSITY)
*WYKŁAD W J.ANGIELSKIM

10:45–11:00 PRZERWA KAWOWA
11:00–12:30 PANEL: /JAK DZIAŁAĆ NA RYNKU MUZYCZNYM/
Marketing Mix i mix promocyjny w procesie organizacji imprez oraz
działalności artystyczno-gospodarczej.

12:30-12:45 PRZERWA KAWOWA
12:45-13:00 PREZENTACJA: /AUDIOWIZJE/

13:00-13:30 PREZENTACJA: /WŁASNE SME W PRZEMYŚLE MUZYCZNYM/ STUDIO NAGRAŃ Q, TOMASZ HORN, THE CUTS

13:50-15:00 WARSZTATY: /HOME RECORDING/

Jarek Hejmann - Cubase, Paweł Rychert - Cubase

15:00-15:40 PREZENTACJA: /WYKORZYSTANIE PROGRAMU PRO TOOLS W REJESTRACJI DŹWIĘKU/

18:00-20:00 FILM: /JOY DIVISION NA EKRANIE KINA ORZEŁ/
FILM „CONTROL” – REŻ. ANTON CORBIJN

21:00 KONCERTY: /3MOONBOYS, NISKI SZUM, COLUMBUS DUO/
*DARMOWY WSTĘP ZA OKAZANIEM WEJŚCIÓWKI ROZDAWANEJ
PODCZAS PANELU

*WYKŁADY, PANEL, PREZENTACJE, SEANS FILMOWY ORAZ WARSZTATY ODBYWAJĄ SIĘ W MIEJSKIM CENTRUM
KULTURY, UL. MARCINKOWSKIEGO 12
* KONCERTY ODBYWAJĄ SIĘ W PIANOLI, UL. JAGIELOŃSKA 2

Zobacz też:
Bydgoszcz Raiders - rekrutacja	Stylowa Bitwa po raz czwarty w APK	Dywany kwiatowe "Dla Leona"	"Kino bez Prądu" na Starym Rynku
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga