Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Bydgoszczy prowadził pod wpływem. Wiózł spirytus [zobacz zdjęcia]

Szymon Cieślak
Szymon Cieślak
Sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę 11 listopada. Około godz. 13 dyżurny KPP Żnin otrzymał informację, że drogą krajową nr 5 jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca. Patrol udał się na miejsce. 

Policjanci zatrzymali samochód do kontroli, mimo, że jego numer rejestracyjny różnił się od tego, który podał zgłaszający. Najpierw przebadali kierowcę alkomatem. Okazało się, że 63-letni mieszkaniec Bydgoszczy ma prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. PO sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. DO 2020 obowiązuje go zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. To nie koniec jego kłopotów z prawem. Po tym jak policjanci przeszukali samochód którym jechał, okazało się, że mężczyzna przewoził 5 litrów spirytusu bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Według szacunków - w ten sposób Skarb Państwa poniósł stratę na około 300 zł. 

- Bydgoszczanin został zatrzymany. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 10 000 złotych oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Zabezpieczony alkohol razem ze zgromadzonym materiałem dowodowym zastanie przekazany funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej, którzy przeprowadzą dalsze czynności w tej sprawie - informuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy KPP w Żninie. 


Flesz - takie są obecnie ceny paliw w naszym kraju.
Sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę 11 listopada. Około godz. 13 dyżurny KPP Żnin otrzymał informację, że drogą krajową nr 5 jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca. Patrol udał się na miejsce. Policjanci zatrzymali samochód do kontroli, mimo, że jego numer rejestracyjny różnił się od tego, który podał zgłaszający. Najpierw przebadali kierowcę alkomatem. Okazało się, że 63-letni mieszkaniec Bydgoszczy ma prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. PO sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. DO 2020 obowiązuje go zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. To nie koniec jego kłopotów z prawem. Po tym jak policjanci przeszukali samochód którym jechał, okazało się, że mężczyzna przewoził 5 litrów spirytusu bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Według szacunków - w ten sposób Skarb Państwa poniósł stratę na około 300 zł. - Bydgoszczanin został zatrzymany. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 10 000 złotych oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Zabezpieczony alkohol razem ze zgromadzonym materiałem dowodowym zastanie przekazany funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej, którzy przeprowadzą dalsze czynności w tej sprawie - informuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy KPP w Żninie. Flesz - takie są obecnie ceny paliw w naszym kraju. KPP Żnin
Sytuacja miała miejsce w minioną niedzielę 11 listopada. Około godz. 13 dyżurny KPP Żnin otrzymał informację, że drogą krajową nr 5 jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca. Patrol udał się na miejsce.

Policjanci zatrzymali samochód do kontroli, mimo, że jego numer rejestracyjny różnił się od tego, który podał zgłaszający. Najpierw przebadali kierowcę alkomatem. Okazało się, że 63-letni mieszkaniec Bydgoszczy ma prawie 2,3 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę. Do 2020 obowiązuje go zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. To nie koniec jego kłopotów z prawem. Po tym jak policjanci przeszukali samochód którym jechał, okazało się, że mężczyzna przewoził 5 litrów spirytusu bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Według szacunków - w ten sposób Skarb Państwa poniósł stratę na około 300 zł.

- Bydgoszczanin został zatrzymany. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 10 000 złotych oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Zabezpieczony alkohol razem ze zgromadzonym materiałem dowodowym zastanie przekazany funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej, którzy przeprowadzą dalsze czynności w tej sprawie - informuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy KPP w Żninie.

Flesz - takie są obecnie ceny paliw w naszym kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto