Motocyklista nie zatrzymał się do kontroli. Dostał 1000 złotych mandatu i 14 punktów karnych

Motocyklista jechał z dużą prędkością w terenie zabudowanym, czym zwrócił uwagę policjantów z Nekli. Postanowili zatrzymać go do kontroli.

- Gdy kierujący zobaczył sygnał do zatrzymania zwolnił, a następnie przyspieszył i odjechał. Funkcjonariusz, by uniknąć kolizji z motocyklem musiał odskoczyć na pobocze - poinformował Krzysztof Szcześniak z KPP we Wrześni.

Policjanci szybko ustalili kierującego. Był nim dwudziestoparoletni mieszkaniec gminy Nekla. Nie posiadał on także uprawnień do kierowania motocyklami.

Za nie zatrzymanie się do kontroli, stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym i brak uprawnień mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych oraz otrzymał 14 punktów karnych.