Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myśleli, że córka zaginęła, a okazało się, że popełniła przestępstwo

Redakcja
Zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszała 17-letnia dziewczyna oraz jej 21-letni chłopak, którzy wybili okno w domku letniskowym, a następnie skradli stamtąd rzeczy osobiste właściciela. Początkowo wydawało się, że dziewczyna zaginęła, gdyż jej rodzice zgłosili ten fakt policjantom.

Teraz oboje odpowiedzą przed sądem z popełnione przestępstwo. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj (25.02.14) policjanci zostali powiadomieni przez rodziców 17-latki o jej zaginięciu. Mundurowi od razu rozpoczęli poszukiwania dziewczyny. Kryminalni jeszcze tego samego dnia ustalili, że nastolatka w ogóle nie zaginęła, lecz przebywa ze swoim chłopakiem, gdzieś na terenie jednej z miejscowości koło Żnina. Początkowo prowadzone przez policjantów poszukiwania nie przyniosły rezultatu.

Dzisiaj (26.02) jednak postanowili sprawdzić okoliczne domki letniskowe między innymi w Chomiąży Szlacheckiej w powiecie żnińskim. Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się. W jednym z domków zastali 17-latkę i jej chłopaka (21l.), którzy jak się okazało włamali się do tego budynku i zabrali ze środka rzeczy osobiste należące do właściciela. 21-latek postanowił między innymi wymienić swoje zniszczone buty na nowsze, które znalazł w domku letniskowym. Oboje zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto