Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa Biblioteka UKW otwarta: czekamy na ksero i możliwość wypożyczania dla wszystkich mieszkańców

Wiktor Szpunar
Wiktor Szpunar
Do nowego budynku Biblioteki Głównej UKW zaglądałem już we wrześniu. Teraz jednak pierwszy raz miałem okazję skorzystać z jej zasobów i przestrzeni wolnego dostępu. Muszę przyznać, że jestem zachwycony, ale mam też kilka pomysłów i sugestii. O ich rozważenie poprosiłem panią dyrektor biblioteki, dr Aldonę Chlewicką.

Photo Day 25.0 - nowa biblioteka UKW [wideo]


Zacznę od tego, że już jestem jej miłośnikiem. Nowa biblioteka jest wspaniała - bardzo przestronna, potężna, a zarazem przytulna. Z pewnością będzie jeszcze lepiej, gdy pojawi się w niej więcej studentów, gdy na ścianach umieszczone zostaną fotografie i obrazy, a biblioteka zacznie żyć swoim zwyczajnym życiem.

Kto był w środku, wie już jakie wrażenie robi przestrzeń wolnego dostępu. Kilkakrotnie wspominaliśmy już w MM Bydgoszcz o 200 000 woluminów w ogólnodostępnym zbiorze, ale teraz widzę dopiero jak dobrze jest z tego korzystać niczym z półki we własnym pokoju. Nie wiem czy kiedyś dobrałbym się do "Antologii poezji słoweńskiej", gdybym musiał wcześniej zamawiać ją przez internet do domu lub czytelni. A tak, w jednej chwili mogę przenieść się w świat tamtejszych poetów. Później może poezja żydowska, proza amerykańska? A przecież jesteśmy tylko w dziale literatury pięknej.

Bardzo podoba mi się czytelnia czasopism. Przypomina trochę duże salony prasowe - jest gdzie usiąść, są najnowsze numery magazynów. Wszędzie tam dostaniemy się schodami lub windą. Obiekt nie sprawi również większych kłopotów niepełnosprawnym. Przydałoby się więcej tabliczek i już na parterze dobrej infografiki, co i gdzie  się znajduje. Kierownictwo biblioteki już podczas Photo Daya zapewniło nas, że na pewno się one pojawią.

Podczas ostatniej wizyty w bibliotece nasunęły mi się również inne sugestie i poprosiłem o ich rozważenie dr Aldonę Chlewicką, dyrektor Biblioteki Głównej UKW w Bydgoszczy.

Oto moje przemyślenia i odpowiedzi Pani Dyrektor.

Potrzebny jest punkt ksero

Tak, powiedziano nam, że możemy robić zdjęcia własnymi aparatami fotograficznymi. Mimo to jednak nie jest to tak wygodne jak ksero, zwłaszcza, gdy potrzebujemy czegoś na szybko (na wczoraj!). A tak to zwykle jest z nami studentami. Może jakoś udałoby się ten problem rozwiązać?

DR ALDONA CHLEWICKA: Punkt usług reprograficznych ruszy na początku przyszłego tygodnia. Do tej pory czekaliśmy na odpowiedź z Komisji Europejskiej ws. usług. Na razie kopie będą użytkownicy odbierali w sąsiednim budynku (dawny SOWKAM). Potem, jest nadzieja, będziemy mogli uruchomić punkty ksero w budynku.


Mieszkańcy powinni mieć możliwość wypożyczania

Promowaliśmy bibliotekę jako coś atrakcyjnego dla każdego mieszkańca Bydgoszczy. Okazuje się jednak, że nie będąc studentem, bydgoszczanin nie może wypożyczyć ani jednej książki z okazałych zbiorów. To trochę smutne, bo wiem, że byłoby wiele osób chętnych do korzystania z tych setek tysięcy książek. Dziś Dzień Uśmiechu, a przecież książki uśmiechają się właśnie wtedy, gdy są czytane.

DR ALDONA CHLEWICKA: Osoby nie będące studentami i pracownikami UKW na razie nie mają możliwości wypożyczania książek. Określa to Statut UKW. Staramy się o wprowadzenie konta kaucyjnego, ale będzie to możliwe dopiero po wprowadzeniu zmian w Statucie, a to trochę potrwa.



Photo Day 25.0. Nagrodzimy najlepsze zdjęcia z biblioteki



Kwestia szatni, kurtek i plecaków

Chyba niepotrzebne są te zasady dotyczące obowiązkowej szatni. Kiedy chciałem wejść do przestrzeni wolnego dostępu poproszono mnie o wcześniejsze pozostawienie w szatni kurtki i plecaka. Nie jestem pewien w jaki sposób odczytywać tę zasadę? Jest to kwestia kultury czy bezpieczeństwa księgozbioru? Jeśli to drugie, to czy 'zachipowanie' książek i bramki nie wystarczają? W końcu podczas pokazu w czasie Photo Daya Pani Przewodniczka zademonstrowała nam, że technologia ta działa. Może lepszym pomysłem byłaby szatnia nieobowiązkowa?

DR ALDONA CHLEWICKA: Do obowiązku korzystania z szatni zmuszają nas względy bezpieczeństwa. Niestety, użytkownicy bywają bardzo pomysłowi i potencjalnie wolimy ograniczyć straty. Pod tym względem biblioteki bywają znacznie bardziej rygorystyczne, np. UJ. Należy pozostawić kurtki w szatni choćby ze względów estetycznych, a zamiast w plecakach można wnieść potrzebne rzeczy: dokumenty, notatniki, laptop w torebkach przezroczystych, które za darmo wydaje szatniarz.

Bardzo cieszę się, że Pani Dyrektor tak poważnie podchodzi do uwag studentów i korzystających z biblioteki bydgoszczan. Mamy wspaniały, nowoczesny i bardzo funkcjonalny obiekt.

Kilka dni temu spacerowałem po nowej bibliotece UKW wspólnie z koleżankami, też polonistkami. Obawiamy się jedynie, że mając tak wielki wybór, trudno będzie nam skupić się na lekturach ze spisu ;-)

* * *

A może Użytkownicy MM Bydgoszcz też mają swoje uwagi na temat Nowej Biblioteki UKW?
Podzielcie się nimi w komentarzach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto