Z ostatniego podsumowania, jakie przedstawiło Ministerstwo Sprawiedliwości, wynika, że w ubiegłym roku o wiele częściej zapadały w sądach wyroki ograniczenia wolności i nakazu zapłaty grzywny niż więzienia. W 2015 roku w całej Polsce sędziowie w sądach rejonowych i okręgowych skazali na pobyt w więzieniach około 172 tys. osób. W ubiegłym roku za kraty trafiło już 62 tys. skazanych mniej.
Z roku na rok zapada za to więcej wyroków ograniczenia wolności i nakazów zapłaty grzywny. By przywołać tylko przykład ostatnich lat. I tak w 2015 roku zakaz opuszczania kraju, a także stawiania się kilka razy w tygodniu na komisariatach w ramach dozoru policji usłyszało około 36 tys. podsądnych. Od stycznia do końca grudnia 2016 roku takich wyroków zapadło już ponad 60 tysięcy. W ubiegłym roku również w całym kraju - jak wylicza „Rzeczpospolita” -87 tys. osób usłyszało, że za swój czyn będą musieli zapłacić w formie grzywny, podczas kiedy rok wcześniej takich sentencji wysłuchało nieco ponad 60 tys. skazanych.
W naszym regionie tendencja jest podobna. Z odpowiedzi udzielonej nam przez Jarosława Szymczaka z biura rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Toruniu wynika, że przed dwoma laty w tamtejszych sądach rejonowych skazanych zostało 4157 osób, a w całym roku 2016 było ich 4002. Analogiczne dane w odniesieniu do wyroków, jakie zapadły tylko w Sądzie Okręgowym, to 118 i 100.
W 2015 roku w sądach rejonowych i okręgowym na karę więzienia skazano 577 osób, a w 2016 - 661. Przy czym większy (z roku na rok) jest wzrost liczby wyroków ograniczenia wolności (z 845 do 1358) oraz nakazów zapłaty grzywny (z 715 do 927).
Jak wytłumaczyć tę tendencję? W więzieniach na pewno nie brakuje miejsc. - We wszystkich zakładach karnych okręgu bydgoskiego przebywa 5433 osób, a miejsc jest 6649 - wylicza mjr Maciej Popławki z Okręgu Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy. W 2014 r. było ich blisko 300 tys., w 2015 r. już 271 tys., a w 2016 r. – 262 tys. Mniej orzeczono także kar więzienia. W 2015 r. skazano na nie 172 tys. osób, a w 2016 r. - 110 tys.
Warto zaznaczyć, że plan wprowadzenia takich zmian w prawie, które pozwalałyby sądom rzadziej karać więzieniem, a częściej karami finansowanymi, powstał już w 2015 roku, kiedy resortem kierował Cezary Grabarczyk. - To miałoby sens, gdyby nie fakt, że ściągalność grzywien w Polsce to fikcja - stwierdził Maciej Strączyński, były prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.
Info z Polski
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?