Przypomnijmy, że od nowego roku bydgoszczanie, którzy segregują swoje śmieci, zapłacą 13 złotych za osobę, czyli o 3 złote więcej niż obecnie. O wiele większa podwyżka czeka natomiast tych, którzy swoich odpadów nie chcą segregować. Tutaj cena zmieni się z 20 na 39 złotych za osobę.
Według przedstawicieli ratusza, główną przyczyną podwyżek są większe stawki za odbiór odpadów.
Prezydent Rafał Bruski zaprzecza natomiast, że na wzrost cen może mieć wpływ także budowa spalarni odpadów komunalnych.
Na forum naszej strony pomorska.pl toczy się tymczasem dyskusja o planowanych podwyżkach.
Bydzia: Ludzie, przecież to rozbój w biały dzień. To oni nam powinni płacić za odbiór śmieci segregowanych. Ci co odbierają zarabiają 2-krotnie: najpierw za odbiór od nas, a później za sprzedaż do kolejnego przetwórcy!!! Trzeba wyjść na ulice, żeby niektórzy zrozumieli, dlaczego zostali wybrani.
Mieszkaniec b: Wiadomo nowa spalarnia śmieci musi się zwrócić. Trzeba płacić za inwestycje i za utrzymanie jej, więc trzeba zabrać mieszkańcom i podwyższyć opłaty. A tak mówiono, że ceny już nie wzrosną, bo spalarnia wszystko załatwi.
Arek: Ludzie, nie każdy zarabia po 10 tysięcy, są tacy, co mają 1400 i mniej. Opamiętajcie się.
Bociek: Segregujesz, a po przyjeździe śmieciarki wszystko wrzucają do jednego pojemnika w aucie.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
