Jeszcze w czasach PRL'u, na plantach odbywały się festyny z okazji 1 Maja i święta 22 lipca. Okolice te były też ulubionym miejscem wędkarzy, którzy organizowali tu zawody wędkarskie. Ze specjalnie na tę okazję zarybionego kanału, następnego dnia chętnie korzystali amatorzy, osiągając imponujące wyniki.
Dziś w tej części miasta panuje wyjątkowy spokój. Wzdłuż kanału i na plantach spotkamy emerytów umilających sobie czas dokarmianiem ptactwa i matki z małymi dziećmi. Rzadziej mamy okazję obserwować biegi maratońskie czy grupki kajakarzy gotowych pokonywać przeszkody w postaci śluz pieszo, z kajakiem pod pachą.
Flora, jesienią eksplodująca przepiękną gamą barw, a także fauna okolic kanału, zasługują na podziw. Według niektórych źródeł, pierwsze drzewa posadzono tu w 1802 roku. W ich koronach rozbrzmiewa śpiew ptaków, na powierzchni wody dumnie pływają łabędzie, a od czasu do czasu drogę przebiegają wiewióki.
Warto obejrzeć to wyjątkowe, malownicze o każdej porze roku, miejsce. Jest ono zarówno doskonałym plenerem do sfotografowania, jak i piękną scenerią spacerów z dziećmi czy sympatią.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?