Wczoraj (17.11.) do policjanta drogówki dotarła informacja o wiszącym nad przepaścią porzuconym aucie w czynnej żwirowni w miejscowości Kominy. Policjant pojechał do zgłaszającego zapytać o dokładne miejsce położenia samochodu. Właściciel żwirowni wskazał miejsce, gdzie natknął się na volkswagena, przekazując jednocześnie funkcjonariuszowi telefon komórkowy, który znalazł w pobliżu auta. Na miejscu rzeczywiście nie było nikogo. Vw polo wisiał na ścianie skarpy, a po kierowcy ani śladu. Samochód został odholowany na parking strzeżony, a dzielnicowy dotarł do właściciela. Kierowca przyznał się do porzucenia auta po zdarzeniu drogowym. Za spowodowanie kolizji i porzucenie samochodu 20-latek został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych i 6 punktów karnych. Mężczyzna odzyskał również zagubiony telefon.
Wiesz coś więcej? Napisz do nas
Poinformuj nas o imprezie
Dodaj swój obiekt do bazy
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?