Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed Finałem WOŚP: 110% energii!

Ewa Piątek
Ewa Piątek
Już 11 stycznia XVII Finał WOŚP. O przygotowaniach do imprezy i zbiórce pieniędzy rozmawiamy z Michałem Moczadło, szefem bydgoskiego sztabu WOŚP.

Ewa Stołowska: Jak idą przygotowania?
- Michał Moczadło: Wszystko mamy już przygotowane, dopięte na ostatni guzik. Zostały drobiazgi, np. obsługa techniczna – dokładne ustalenia co do pory montażu i demontażu. Te najmniejsze rzeczy zostawiliśmy na ostatnią chwilę i właśnie się nimi zajmujemy, dopinamy wszystko na 100, a nawet 110%.

Jakie jest twoje doświadczenie przy organizacji WOŚP?
- Samodzielnie organizuję finał 5. lub 6. raz, a uczestniczę w tym od pierwszego finału. Kiedy Orkiestra grała pierwszy raz, zajął się tym mój ojciec i można powiedzieć, że organizację finału odziedziczyłem po nim. Byłem i wolontariuszem, i pracownikiem technicznym, więc znam Orkiestrę od podszewki, każdy etap jej organizacji.

Czy doświadczenie przekłada się na to, że z roku na rok jest tobie coraz łatwiej?
- Jest coraz łatwiej, choć czasami mówimy, że jest coraz trudniej. Doświadczenie faktycznie mamy, ale impreza opiera się tak naprawdę o wsparcie sponsorów, nie zawsze łatwo ich znaleźć. Czasami ktoś pojawia się na ostatnią chwilę, a czasami musimy po prostu ograniczyć wydatki. Na szczęście zawsze udaje się zrealizować to, co zamierzamy. Co roku pokazujemy na scenie coś innego, co staje się coraz trudniejsze, bo gościliśmy już chyba wszystkie znane polskie zespoły.

W grudniu mówiliście o problemach ze sponsorami.
- Tak, były pewne trudności. Przy poprzedniej edycji w grudniu mieliśmy już pełen budżet. W tym roku informacje o kryzysie przełożyły się na wahania firm co do wkładu w WOŚP. Ale już jest OK.

Długo trwa szukanie zespołów na finał?
- Startujemy pod koniec września. Najpierw czekamy na pozwolenie Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a od października zaczynamy wszystko organizować. To nie jest tak, jak niektórym się wydaje, że taką jednodniową imprezę można opracować szybko. Trzeba także przygotować się do działania z wolontariuszami. Pracujemy więc od października, a w grudniu dajemy z siebie praktycznie 110% naszej energii.

Z której gwiazdy, występującej w tym roku, cieszysz się najbardziej?
- Ja lubię każdy rodzaj muzyki i każdy rodzaj muzyki staramy się pokazać na scenie. Od folkloru, country, poprzez hiphop po funky, reggae, rock czy metal. Zawsze staramy się przedstawić pełną gamę, a nie jeden kierunek. Może niektórym kojarzy się to z muzycznym jarmarkiem, ale naszym założeniem jest prezentacja każdego rodzaju muzyki, by pokazać, że różni wykonawcy i różni ludzie chcą działać z Orkiestrą. Koncert to przede wszystkim podziękowanie dla wolontariuszy za to, że przez ten cały dzień chodzą i zbierają pieniądze, i dla tych, którzy nas wspierają i wrzucają coś do puszek, a także dla sponsorów, przede wszystkim poprzez reklamę, bo bez sponsorów takich imprez w ogóle by nie było.

A jak podsumowałbyś zaangażowanie Bydgoszczy na przestrzeni tych wszystkich lat swojej pracy?
- Jest w porządku. Dziennikarze często pytają, czy jest lepiej, czy gorzej. Zbieramy cały czas tak samo dużo pieniędzy, a nawet czasami trochę więcej.


Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy XVII Finał: 11 stycznia 2009

Program koncertu:

14:00 - Zespół tanca Irlandzkiego Donegal
15:00 - Zespół Romano Dzipen
16:00 - Zespół Jurek Paterski C-club16:40 - Majka Babyszka
17:00 - B.Legion
18:00 - Bydzia (com) Band
19:00 - Massey
20:00 - Światełko do nieba
20:30 - Cool Kids of Death
21:30 - Zakończenie



[

](https://bydgoszcz.naszemiasto.pl/pink-floyd-ozyje-w-bydgoszczy/ar/c13-2933850)

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto