Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed Tomaszem Gollobem nowe wyzwania w Polonii Bydgoszcz. I szansa na powrót do zdrowia

maz
Powrót do Polonii Bydgoszcz to dla Tomasza Golloba to otwarcie nowego rozdziału w życiu. Jest też nadzieja na poprawę stanu zdrowia.


Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
Powrót do Polonii Bydgoszcz to dla Tomasza Golloba to otwarcie nowego rozdziału w życiu. Jest też nadzieja na poprawę stanu zdrowia. Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy? Filip Kowalkowski
Powrót do Polonii Bydgoszcz to dla Tomasza Golloba to otwarcie nowego rozdziału w życiu. Jest też nadzieja na poprawę stanu zdrowia.

Tydzień temu Polonia oficjalnie ogłosiła to, o czym w Bydgoszczy mówiono od dawna. Tomasz Gollob, wychowanek klubu i najlepszy polski żużlowiec w historii, wraca na Sportową 2. W klubie objął funkcję dyrektora sportowego, a razem z prezesem Jerzym Kanclerzem będzie zapewne podejmował najważniejsze decyzje dotyczące żużla w mieście.

- Od dawna pomagałem Jurkowi w różnych sprawach, doradzałem np. co do toru. Teraz ta współpraca się zacieśnia - mówił Tomasz. - W ostatnich latach mój ojciec wykonał w tym klubie bardzo dobrą pracę. Oddłużył klub i wyprowadził na prostą. Teraz czas zacząć odbudowywać pozycję Polonii na sportowej mapie. Powoli i z rozsądkiem - zapowiedział.

Wcześniej Jerzy Kanclerz zapowiedział, że Polonia ma wrócić do żużlowej ekstraligi najpóźniej do 2023 roku. Wsparcia w działaniach, poza Gollobem, Polonii udzielił także Zbigniew Boniek. Bydgoszczanin i prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej ma m.in. doradzać i w miarę możliwości pomagać klubowi.

Sam Gollob nie będzie w stanie na co dzień w pełni zajmować się sprawami Polonii. Ciężka kontuzja rdzenia kręgowego wiąże się m.in. z dotkliwymi bólami spastycznymi. Pomocy w radzeniu sobie z nimi sportowiec szuka od czasu wypadku z kwietnia 2017 roku, zdecydował się nawet na leczenie w Chinach. To nie przyniosło jednak oczekiwanych rezultatów. Niedawno Gollob zdradził, że rozważa poddanie się operacji w Szwajcarii.

- Robimy to w sposób przemyślany. Jesteśmy w trakcie przymierzania się do operacji. Zastanawiamy się, w ilu procentach ma to sens - mówił w rozmowie z nc+. - Jeśli będzie taka możliwość, to jestem na tak. Liczę się w tym wypadku ze zdaniem profesora Marka Harata - zapewniał, dodając: - Pojawiły się odpowiedzi z kilku miejsc, nie wiem, które wybierzemy, nie ode mnie to będzie zależało. Musimy decyzję podejmować rozważnie, bo jestem w stanie wytrzymać jedną, góra dwie operacje.

Oto mistrzowie drugiego planu! Tych widoków długo nie zapomnisz! [zdjęcia]

Wiadomo, że w grę wchodzi operacja w Szwajcarii. Jak informuje Super Express, prawdopodobnie chodzi o nowatorskie wstawienie implantu do rdzenia kręgowego. To - w założeniu - może pomóc cofnąć, przynajmniej w jakimś stopniu, paraliż ludziom z uszkodzonym rdzeniem.

- W Lozannie nastąpiła pewnego rodzaju mała rewolucja w medycynie. Lekarze wstawili implant na odcinek rdzenia kręgowego, który niejako mostkuje połączenie z rdzeniem sprawnym i uszkodzonym. I naukowcy odnieśli pierwszy sukces. Są pierwsze trzy przypadki w tej materii - powiedział Super Expressowi neurochirurg, dr Adam Zaborowski.

Polecamy: Bydgoski Londynek z lotu ptaka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto