Z przepisów wynika, że lekcje można przerwać, jeżeli przez dwa kolejne dni, o godzinie 21 temperatura wynosi – 15 stopni, albo, gdy temperatura w klasach jest niższa niż +18 stopni.
Decyzję o przerwaniu lekcji dyrektorzy mogą podjąć za zgodą organu prowadzącego, np samorządu miasta. Taką informację wysyłają następnie do kuratorium oświaty. – W klasach mamy ciepło – mówi Marianna Olszańska, dyrektorka szkoły podstawowej nr 51 w Lublinie. - Rodzice wożą dzieci do szkoły, pozostałe mają blisko do domu, więc nie mamy podstaw żeby zajęcia przerywać – dodaje. W Lubelskim Kuratorium Oświaty jak na razie informacji o wstrzymanych lekcjach nie ma. Podobnie w Wydziale Oświaty i Wychowania. – Nie otrzymaliśmy żadnych wniosków od dyrekcji szkół – mówi Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektorka lubelskiego Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta.
Zajęcia wstrzymane z powodu mrozu zostaną przełożone na inny termin.
DKZ
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?