Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzic nie zajrzy już do dzienniczka?

Redakcja
Uczniowie nie chcą, aby rodzice mieli wgląd w uzyskane przez nich cenzurki. Popiera ich prawo, sprzeciwiają się za to nauczyciele.

W myśl przepisów, w momencie uzyskania pełnoletności, zyskujemy zdolność do czynności prawnych. Uczniowie szkół średnich wpadli na pomysł, aby wykorzystać ten przepis na swój sposób. - Mam 18 lat i sama odpowiadam za siebie. Nie chcę, aby mama, czy tata sprawdzali, jakie mam oceny w dzienniczku. To wyłącznie moja sprawa - bulwersuje się Natalia, uczennica jednego z bydgoskich technikum.

Prawo stoi za nimi
Małgorzata Rzeszotarska z Kancelarii Radców Prawnych Nowakowski i Wspólnicy wyjaśnia - Osobiście uważam, że ujawnienie rodzicom pełnoletnich uczniów ich ocen, nie może być uznane za niezgodne z prawem, chyba że sam uczeń wyraził jednoznaczny sprzeciw. Normą jest, że w szkołach średnich nadal organizowane są spotkania z rodzicami. Z punktu widzenia prawa w momencie, kiedy uczeń przekazuje rodzicom informację o wywiadówce, wyraża w ten sposób zgodę na ich udział w niej i ujawnienie im swych ocen – wyjaśnia - Ale rzeczywiście można mieć wątpliwości, kiedy to nie sam uczeń poinformuje rodziców o spotkaniu z nauczycielem – przyznaje.

Pomysł uczniów nie podoba się także nauczycielom. - Do tej pory wywiadówka była dla nas sposobem na kontakt z rodzicami. Odpowiadało to zarówno uczniom, jak i ich opiekunom - przyznaje Wiesława Krotoszyńska - Surma, zastępczyni dyrektora Zespołu Szkół Budowlanych w Bydgoszczy.

Utrzymuje to i odpowiada
Podobnego zdania jest Ludwik Kowalski, dyrektor Technikum Mechanicznego nr 1. - Nasza szkoła jest dla młodzieży, a nie dla dorosłych. Uważam, że skoro rodzice cały czas utrzymują ucznia, to powinni mieć wgląd do jego ocen i nieobecności na zajęciach - stwierdza zdecydowanie. - Dla przykładu - nawet gdy uczeń przyniesie nam zwolnienie z lekcji wychowania fizycznego, to my i tak prosimy go o przyniesienie jeszcze karteczki od rodzica, że bierze za niego odpowiedzialność podczas trwania tych lekcji. Zarówno te wymogi, jak i organizowanie wywiadówek jest akceptowane przez rodziców i uczniów. A bynajmniej do tej pory nie dostaliśmy żadnego głosu sprzeciwu - opowiada Kowalski.

Zobacz też:

 


Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.


 

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto