Wczoraj wieczorem do dyżurnego w Brodnicy, zatelefonował zdenerwowany mężczyzna informując, że młody chłopak skopał jego auto i uciekł. Dyżurny wysłał we wskazane miejsce jeden z patroli, który ustalił, że zrobił to znany osobiście zgłaszającemu 18-latek. Policjanci ruszyli w poszukiwaniu zbiega. W parku Jana Pawła II zauważyli grupkę młodzieży, która na widok radiowozu szybko rozeszła się w różnych kierunkach. Funkcjonariusze pobiegli za wskazanym w rysopisie młodym chłopakiem, którego zatrzymali po krótkim pościgu. Chłopak trafił do komendy, gdzie został poddany badaniom na zawartość alkoholu. Jak się okazało miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Za uszkodzenie cudzego mienia grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?