Dla przypomnienia: Maciej K., wójt gminy Białe Błota został zatrzymany z hukiem we wrześniu 2017 roku. Postawiono mu zarzut przekroczenie uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowych. Czynów karalnych Maciej K. miał dopuścić się w okresie od marca 2015 do lipca 2017. Maciejowi K. groziło za to do 10 lat więzienia.
Maciej K. trafił do aresztu. Spędził w nim sporo miesięcy. Aż sąd doszedł do wniosku, że wystarczy i zamienił mu areszt tymczasowy na inne środki zapobiegawcze. Maciej K. nigdy nie przyznał się do winy.
Wśród podejrzanych znalazła się też Agnieszka P., sekretarz gminy Białe Błota. Według śledczych miała pomóc wójtowi w uzyskaniu korzyści majątkowych. Też nigdy nie przyznała się do winy.
- Wystąpiliśmy z wnioskiem o przedłużenie postępowania o trzy miesiące - powiedziała nam Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Śledztwo trwa. Były wójt BB pracuje. W starostwie powiatowym.
Burza Mózgów z Robertem Biedroniem w Inowrocławiu.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?