Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Smaki Francji opanowały ulicę Długą

diabeł
diabeł
W dniach 14-16 lipca br. na ulicy Długiej w Bydgoszczy odbył się kolejny Bydgoski Jarmark Antyków i Osobliwości. To już jedenasta edycja jarmarku, którego organizatorem jest Bydgoska Lokalna Organizacja Turystyczna. W ramach odbywającego się jarmarku organizatorzy na sobotnie przedpołudnie zorganizowali kolejne śniadanie na ul.Długiej Tym razem zaoferowano specjały kuchni francuskiej. Przybyli bydgoszczanie mogli skosztować francuskich przysmaków, które oferowali najwybitniejsi restauratorzy w Bydgoszczy.

Jarmark starym zwyczajem zgromadził kolekcjonerów antyków różnej maści. Przybyli kolekcjonerzy, w zależności od własnych zainteresowań, grzebali wśród starych monet, winylowych płyt, porcelany i różnego rodzaju antyków, które goszczą na tego typu imprezach. Innych natomiast interesowała możliwość zrobienia zakupów swojskiego jadła. Nie zabrakło bowiem stoisk z wyrobami z pieczywa, różnego rodzaju wędlinami, serem czy miodem. Stoiska z rękodziełem artystycznym na ogól przyciągały przybyłe bydgoszczanki.

Jednak odbywający się od czwartku jarmark swoją największa atrakcję przygotował no sobotnie przedpołudnie. Na ten dzień właśnie zaplanowano Długie Śniadanie na Długiej – Poznaj Smaki Francji. Pogoda tym razem świetnie dopisała i już po godzinie ósmej rano zaczęli pojawiać się pierwsi śniadaniowi goście. Nie na co dzień mamy wszak okazję posmakować specjałów kuchni francuskiej. Cena: 5 zł pojedynczego dania nie wydaje się wcale wygórowana. tym bardziej, że potrawy były serwowane przez najlepszych branży kulinarnej w naszym mieście.

Zatem francuskie specjały przygotowane zostały przez gastronautów z Hotelu Ratuszowy, restauracji 3V6 City Hotel, restauracji Oranżeria Cafe, Holiday Inn, hotel Pod Orłem. Natomiast parzeniem wspaniałej kawy zajęła się pracownia kawy Bottega del caffe. Doprawdy było w czym wybierać bowiem na przygotowane menu składało się: Galletes czyli bretońskie naleśniki z mąki gryczanej z szynką, pieczarkami, cebulą i serem lub naleśnik z miodem. Tarta ze szpinakiem i serem roquefort, jajo poché na grzance w sosie truflowym, omlet z pastą truflową i croissant.

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Niestety po godz. 10:00 doszło do pewnego incydentu, który na chwilę zakłócił trwające śniadanie. Przez płynące z głośników piosenki Joe Dassin i zespołu Manhattan Transfer zaczął dobiegać kobiecy krzyk i wołanie: złodziej, złodziej! Okazało się, że w pobliskim sklepie doszło do kradzieży portfela tamtejszej ekspedientki. Natychmiastową reakcje wykazało dwóch organizatorów imprezy i puścili się w pogoń za sprawcą. Właśnie pan Mirek z bydgoskiego BYLOTu, który jest młodym i wysportowanym mężczyzną dopadł w pościgu amatora cudzej własności. Następnie został doprowadzony do stolików gdzie odbywał się jarmark i tam w asyście organizatorów i innych osób czekano jedynie na przyjazd patrolu policji. Piękna sprawa impreza nie wymagająca jakiejś ochrony służb (nie było nawet piwo serwowane) organizacyjnie stanęła na wysokości zadania. Brawo dla pana Mirka za odwagę i szybką reakcję!

Śniadanie toczyło się dalej w milej atmosferze, bez żadnych zakłóceń. Piosenka francuska umilała konsumpcje oraz czas spędzany na odbywającym się równolegle jarmarku. Kolejny raz organizatorzy zadbali o profesjonalnego konferansjera w osobie Andrzeja Gawrońskiego, który przybliżał tematykę związaną z kuchnią francuską. Gdy trwającą imprezę zaszczyciła swoja obecnością znana bydgoska poetka Barbara Jendrzejewska prowadzący konferansjer za wszelka cenę postanowił przepytać poetkę ze znajomości dań kuchni francuskiej. Sprawdzian był publiczny ale nasza MM-kowa Bacha wyszła z niego obronną ręką udowadniając, że smaki nawet kuchni francuskiej nie są jej obce ;-)

Image Hosted by ImageShack.us

Jednym słowem udana impreza. Widać,że jedynym nie sprzymierzeńcem tego typu imprez plenerowych jest brak odpowiedniej pogody. Tym razem było idealnie. Pozostaje czekać na kolejne śniadania. Może tym razem włoskie...

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

W materiale wykorzystałem kilka fotek Arka Borkowskiego, które zostały udostępnione za jego zgodą i są zaznaczone w opisie zdjęć. Dzięki Arek!

Kanadyjskie specjały i pancerni na ul.Długiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto