Na takim sprzęcie, przez niektóre załogi fikuśnie upiększonym, a niekiedy przypominającym łodzie z solidnymi burtami - dla 12 zespołów przepłynięcie na wyścigi od Mostu Jerzego Sulimy-Kamińskiego na Wyspę Młyńską było wyczynem wcale niełatwym…Najsprawniej i najszybciej dopłynął do mety wyścigu na butelkach zespół Remondisu,
Sygnał do startu dał stojący na moście aktor Przemysław Cypryański. Niektóre łodzie zupełnie nie miały ochoty płynąć. A to kręciły się wokół własnej osi, albo się wywracały. Tuż za Remondisem na mecie pojawił się zespół firmy Horus, trzeci byli pracownicy zakładu Unilever.
Puchary, wykonane z plastikowych i metalowych odpadów wręczał zwycięzcom Prezydent Bruski, który wraz z załogą Urzędu Miasta zameldował się na mecie jako dziewiąta ekipa.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?