Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwają poszukiwania dwóch mieszkańców Bydgoszczy. W nocy zaginęli na jeziorze Chomiąskim

Iwona Góralczyk
Iwona Góralczyk
Strażacy zostali wezwani do akcji poszukiwawczej w niedzielę (21.07) około godziny 23.
Strażacy zostali wezwani do akcji poszukiwawczej w niedzielę (21.07) około godziny 23. Dariusz Gdesz / zdjęcie ilustracyjne
Czworo młodych ludzi wypłynęło w niedzielę, 21 lipca, rowerem wodnym na jezioro Chomiąskie. Jedna z wersji mówi, że poruszali się z kierunku Ośrodka Roma do ośrodka Gród Piasta w Chomiąży Szlacheckiej. Nie wszyscy dotarli do celu.

- Rower należał do jednego z tutejszych ośrodków. Nie wiadomo jednak, czy ci ludzie go zabrali, czy wypożyczyli. Były to osoby z Bydgoszczy. Ze sprzętu korzystało trzech mężczyzn i kobieta - dowiedzieliśmy się.

Strażacy zostali wezwani do akcji poszukiwawczej w niedzielę (21.07) około godziny 23.

- Dwie osoby, kobieta i mężczyzna, dopłynęli samodzielnie do plaży w Grodzie Piasta, ponieważ rower wodny zatonął - relacjonuje Mirosław Wrzesiński, rzecznik prasowy KP PSP w Żninie. - Byli w ubraniach. Gdy nasi funkcjonariusze dotarli na miejsce, osoby te przebywały w karetce. Udzielano im pomocy. Później przejęła ich policja.

Te osoby przekazały informację, że dwóch mężczyzn zostało jeszcze w wodzie. - To znaczy widzieli ich po raz ostatni, jak byli w wodzie. Podjęliśmy akcję poszukiwawczą, jednak w nocy została ona przerwana - dodaje Wrzesiński.

- Aktualnie, około południa (22.07), akcja ma być wznowiona. Został uruchomiony sprzęt ze szkoły podoficerskiej w Bydgoszczy, jedzie także do Chomiąży grupa wodno - nurkowa JRG 1 z Bydgoszczy. Najpierw będą poszukiwania sonarem. Gdy na coś natrafimy, do akcji wejdzie grupa nurków - dodaje Mirosław Wrzesiński, rzecznik żnińskich strażaków.

Na miejscu pracuje też policja ze Żnina.

Czy można domniemywać, że mężczyźni nie żyją?
- Jest to jedna z wersji - mówi Krzysztof Jaźwiński, oficer prasowy KPP w Żninie. I dodaje: - Zgłoszenie mieliśmy w niedzielę o godzinie 23.15. Cztery osoby, mieszkańcy Bydgoszczy, wypłynęli na akwen wodny.

- Miało dojść do przewrócenia się roweru, ci ludzie wpadli do wody. Dwie osoby dopłynęły do brzegu - 19, 22 lata, wszyscy z Bydgoszczy, natomiast dwóch 32, 23 lata, na chwilę obecną ich nie ma, trwają poszukiwania.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że stan techniczny roweru pozostawiał wiele do życzenia, szczegóły poznamy, jak wyłowimy ten sprzęt - mówi rzecznik policji.

Do którego ośrodka należał rower?

- Tego nie wiem, czy rower był z tego, czy innego ośrodka. Na terenie ośrodka Roma oni nie byli zameldowani, oni wypożyczyli rower z innego miejsca - dodał Krzysztof Jaźwiński.

Czy turyści z Bydgoszczy byli trzeźwi?

- W tle pojawia się alkohol, nawet środki odurzające, dwie osoby - te, które dopłynęły do plaży, są zatrzymane do wyjaśnienia sprawy - dodaje rzecznik żnińskich policjantów.

Zobacz także:

Trudno w to uwierzyć, ale te historie naprawdę wydarzyły się w Bydgoszczy.

Te mrożące krew w żyłach historie wydarzyły się w Bydgoszczy

Flash Info - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto