Kiedy był malutki, został kupiony przez pewną kobietę i wychowywany w domu jak psiak. Nauczono go jak chodzić przy nodze, jak siadać i kłaść się.
Frosti dorastał, zaczął dojrzewać. Pewnego dnia, sprowokowany, ugryzł partnera swojej właścicielki. Mężczyzna, mocno kopnął Frostiego…
Mieszkanie to nie jest dom dla dzikich zwierząt [komentarz]
Para postanowiła pozbyć się lisa i przywiozła go do zoo. Tam, po dokładnym zbadaniu, okazał się, że ma złamaną kość udową prawej łapki.
Dziś jest zdrowy ale nadal lekko utyka. Przechodzi też trening behawioralny po to, by łatwiej było go leczyć i poddawać zabiegom higienicznym.
Zobacz również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?