Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więźniowie zostali zaangażowani do pracy na poczcie pod Bydgoszczą. Okradali przesyłki!

(WM)
Sławomir Kowalski
Więźniowie mieli pracować na poczcie w ramach rządowego programu. Z listów i paczek skradziono cenne przedmioty - głównie telefony.

Rządowy program „Praca dla więźniów” ma pomagać osadzonym w zakładach karnych wracać do rzeczywistości zza krat. Wysyła się ich głównie jako pomoc do prac fizycznych. Trafili także do olbrzymiego węzła ekspedycyjno-rozdzielczego Poczty Polskiej w Lisim Ogonie. Mieli pomagać w sortowaniu paczek i listów.

- Powiedziano nam, że to tylko alimenciarze. Ale jak zobaczyłem zdjęcia na identyfikatorach, to zwątpiłem. Przysłali człowieka, który ma 19 lat i już ma wyrok kilku lat odsiadki za kradzieże - mówi jeden z pracowników WER-u Lisi Ogon.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Do szatni skazanych wpadli funkcjonariusze Służby Więziennej. Skradzione z listów i paczek przedmioty były pochowane wszędzie. Głównie telefony komórkowe wyższej klasy. Niektóre fanty były nawet powtykane za kratkami przewodów wentylacyjnych. Podobno w grę wchodzi też używanie narkotyków. Ale na temat zdarzeń w WER PP Lisi Ogon Służba Więzienna jest oszczędna w słowach.

- W ostatnim okresie uzyskano informacje o możliwym otwieraniu paczek w miejscu pracy przez osadzonych - informuje major Jakub Iwanicki z Okręgowego Inspektoratu SW w Bydgoszczy. - Dyrektor Zakładu Karnego w Koronowie niezwłocznie zlecił kontrolę zatrudnienia. Aktualnie czynności w sprawie prowadzi dyrektor Okręgowy Służby Więziennej w Bydgoszczy, a ostateczne decyzje zostaną podjęte niezwłocznie po ich zakończeniu.

- W oddziałach Poczty Polskiej zatrudnionych jest 500 osadzonych - kontynuuje major Iwanicki. - W WER Lisi Ogon liczba zatrudnionych wynosi około 50. Praca osadzonych jest monitorowana przez pracowników Poczty Polskiej i funkcjonariuszy Służby Więziennej.

Poczta Polska przydatności więźniów nie komentuje. Czym zakończy się ostatnia akcja SW w Lisim Ogonie - nie wiadomo.
Tymczasem na policję trafiło jak dotąd tylko jedno zawiadomienie dotyczące otwarcia przesyłki w WER Lisi Ogon. - Postępowanie toczy się w sprawie naruszenia tajemnicy korespondencji - mówi podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 20 lipca 2017.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto