Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Znęcali się nad bezbronnymi zwierzętami. Takich przypadków jest w regionie coraz więcej [zdjęcia]

Katarzyna Muszyńska
Strzelają do nich z broni, wyrzucają jak śmieci, przywiązują w lesie, topią czy tak jak w przypadku Fijo, katują. Policja otrzymuje coraz więcej sygnałów o znęcaniu się nad zwierzętami. 

Cała Polska szukała ostatnio oprawcy czteromiesięcznego szczeniaka Fijo z Chełmży. Psiak został znaleziony w mieszkaniu w kałuży krwi. Miał powybijane zęby, połamane żebra i uszkodzony kręgosłup. Bartosz D., który jest podejrzewany o skatowanie własnego psa, został zatrzymany przez policję tydzień temu w podtoruńskim Ostaszewie. Wcześniej sąd nakazał czternastodniowy areszt dla 30-latka, a prokurator wydał za nim list gończy.

Fijo miał to szczęście w nieszczęściu, że jego historia obiegła cały kraj. Najpierw trafił pod  opiekę wolontariuszek, które przekazały go Fundacji dla Szczeniąt „Judyta”. Został przewieziony do kliniki koło  Bielska-Białej, gdzie przechodzi rehabilitację. Za nim już operacja, którą przeprowadzono w Czechach. Przed nim wyjazd do specjalistycznej lecznicy w Portugalii. Jest to możliwe dzięki datkom, które płyną z całej Polski. 
- Fijo nie ma czucia głębokiego - wyjaśnia Małgorzata Brzezińska z „Judyty”. - Ale jesteśmy pełni optymizmu, ponieważ pani Angela Martins nie zabiera się za przypadki, które nie rokują.

Półroczny teraz psiak spędzi tam co najmniej trzy miesiące. - Jest kochany i megaradosny - opisuje go Brzezińska. - Gdy go pierwszy raz zobaczyliśmy, był zdezorientowany i przerażony. Jego cały świat legł w gruzach. Chciał się bawić, ale jego łapy mu na to nie pozwalały. 

Historia Fijo jest tylko jedną z wielu takich spraw. Nie o wszystkich zwierzęcych dramatach jest tak głośno. 


Bartosz D. w rękach policji. To on miał skatować psa Fijo

źródło: TVN 24/ x-news
Strzelają do nich z broni, wyrzucają jak śmieci, przywiązują w lesie, topią czy tak jak w przypadku Fijo, katują. Policja otrzymuje coraz więcej sygnałów o znęcaniu się nad zwierzętami. Cała Polska szukała ostatnio oprawcy czteromiesięcznego szczeniaka Fijo z Chełmży. Psiak został znaleziony w mieszkaniu w kałuży krwi. Miał powybijane zęby, połamane żebra i uszkodzony kręgosłup. Bartosz D., który jest podejrzewany o skatowanie własnego psa, został zatrzymany przez policję tydzień temu w podtoruńskim Ostaszewie. Wcześniej sąd nakazał czternastodniowy areszt dla 30-latka, a prokurator wydał za nim list gończy. Fijo miał to szczęście w nieszczęściu, że jego historia obiegła cały kraj. Najpierw trafił pod opiekę wolontariuszek, które przekazały go Fundacji dla Szczeniąt „Judyta”. Został przewieziony do kliniki koło Bielska-Białej, gdzie przechodzi rehabilitację. Za nim już operacja, którą przeprowadzono w Czechach. Przed nim wyjazd do specjalistycznej lecznicy w Portugalii. Jest to możliwe dzięki datkom, które płyną z całej Polski. - Fijo nie ma czucia głębokiego - wyjaśnia Małgorzata Brzezińska z „Judyty”. - Ale jesteśmy pełni optymizmu, ponieważ pani Angela Martins nie zabiera się za przypadki, które nie rokują. Półroczny teraz psiak spędzi tam co najmniej trzy miesiące. - Jest kochany i megaradosny - opisuje go Brzezińska. - Gdy go pierwszy raz zobaczyliśmy, był zdezorientowany i przerażony. Jego cały świat legł w gruzach. Chciał się bawić, ale jego łapy mu na to nie pozwalały. Historia Fijo jest tylko jedną z wielu takich spraw. Nie o wszystkich zwierzęcych dramatach jest tak głośno. Bartosz D. w rękach policji. To on miał skatować psa Fijo źródło: TVN 24/ x-news Łukasz Klimaniec
Strzelają do nich z broni, wyrzucają jak śmieci, przywiązują w lesie, topią czy tak jak w przypadku Fijo, katują. Policja otrzymuje coraz więcej sygnałów o znęcaniu się nad zwierzętami.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Znęcali się nad bezbronnymi zwierzętami. Takich przypadków jest w regionie coraz więcej [zdjęcia] - Bydgoszcz Nasze Miasto

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto