Chodzi o źródełko w pobliżu Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji Ekologicznej w Myślęcinku. Przez wiele lat po wodę ze źródła zjeżdżały tłumy bydgoszczan. - Teraz została tam tylko zaorana ziemia - pisze jeden z naszych Internautów. - Ciekawy jaki był powód likwidacji tego źródła. Przecież w pewnym sensie było symboliczne. Ciekawe też, dlaczego akurat teraz zostało zasypane. Pewnie dlatego, że jest jesień, niewiele osób się tam pojawia i może urzędnicy myśleli, że nikt tego nie zauważy - dodaje.
Poprosiliśmy o wyjaśnienie sprawy w ratuszu. - W październiku w ramach prac konserwatorskich na rzecz przyrody, rozebrano elementy wokół źródełka - tłumaczy Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta miasta. - Prace zakończą się w listopadzie, a mają na celu przywrócenie terenu przyrodzie. Wysięk wody będzie miał naturalny wygląd - tak jak kiedyś. Tym samym nie będzie tam kranu zamontowanego dotychczas.
Stachowiak dodaje, że badania, jakie wielokrotnie były tam przeprowadzane wykazały, że woda z tego źródła nie nadaje się do spożycia. - Nigdy nie było to ujęcie wody pitnej - zaznacza rzecznik. - Prace porządkowe zostały uzgodnione z nadleśnictwem, wyraziła na nie również zgodę Rada Miasta Bydgoszczy.
Jak mówi Stachowiak, o kosztach prac trudno mówić, bo są prowadzone w ramach prac konserwatorskich.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?