Zobacz wideo: Sezon żeglugowy w Bydgoszczy otwarty!
Barszcz Sosnowskiego w Bydgoszczy?
Pan Robert, spacerując regularnie nad Kanałem Bydgoskim z niepokojem dostrzegł rośliny, które rozpoznał jako barszcz Sosnowskiego. Jak twierdzi, chwast okupuje brzegi kanału w wielu miejscach, zagnieździł się nawet na starej śluzie.
Barszcz Sosnowskiego to bardzo groźna, inwazyjna roślina, choć wygląda bardzo ozdobnie (i to na tyle, że sadzono ją w warszawskich "Łazienkach"). Już samo przebywanie w jego okolicy w czasie pylenia może być niebezpieczne dla zdrowia, jego dotknięcie czy próba zerwania może zakończyć się dotkliwymi oparzeniami, które potrafią goić się miesiącami, a blizny pozostać na całe życie. Dlatego zawsze mając do czynienia z barszczem Sosnowskiego nie należy rozprawiać się z nim osobiście, tylko zawiadomić służby. Jego wycinką zajmą się np. odpowiednio wyposażeni i zabezpieczeni strażacy. Sprawę można zgłosić także straży miejskiej lub do Wydziału Zarządzania Kryzysowego.
- W tym roku nie mieliśmy żadnych zgłoszeń z terenu miasta dotyczących występowania barszczu Sosnowskiego - uspokaja Adam Dudziak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego bydgoskiego ratusza.
Arcydzięgiel litwor ofiarą nagonki na barszcz
Rośliny sfotografowane przez bydgoszczanina pokazaliśmy specjalistom. - To nie jest barszcz Sosnowskiego, a arcydzięgiel litwor, roślina lecznicza - zapewnia Iwona Bednarek, kierownik Ogrodu Botanicznego w Myślęcinku. - Barszcz ma liście trójlistkowe złożone, a arcydzięgiel ma 3-4 krotnie pierzaste.
Warto zauważyć, że arcydzięgiel litwor jeszcze do 2014 roku był rośliną całkowicie chronioną, dziś podlega ochronie częściowej. Niestety, jest bardzo często mylony z barszczem Sosnowskiego i zwalczany wszelkimi sposobami - mechanicznie i chemicznie.
Tymczasem ich odróżnienie nie jest wcale takie trudne, dwie podstawowe kwestie na które należy zwrócić uwagę to kolor kwiatów i kształt kwiatostanów. Co prawda kwiatostan u obu roślin ma postać dużych baldachów, to w przypadku barszczu ma on kształt przypominający parasol, a arcydzięgiel ma kwiatostany kuliste. Warto też zauważyć, że kwiaty barszczu Sosnowskiego są zawsze białe (niezwykle rzadko wpadają w róż), natomiast arcydzięgiel litwor ma kwiaty zielonkawobiałe i zielonkawożółte.
Niechciany barszcz rodem z ZSRR
Barszcz Sosnowskiego został importowany do Europy z terenów byłego ZSRR, pokładano w nim spore nadzieje traktując jako roślinę pastewną i potencjalnie wydajną paszę dla bydła. Szybko okazało się jednak, że pracujący przy barszczu doznawali dotkliwych poparzeń drugiego i trzeciego stopnia. Z pomysłu "zagospodarowania" barszczu szybko zrezygnowano, ten jednak zdążył się już rozsiać po kraju, systematycznie pojawia się w wielu miejscach.
W naszym regionie pojawienie się barszczu Sosnowskiego raportowano w Tryszczynie nad Brdą, w Opławcu, Kusowie w gminie Dobrcz, Zielonczynie, Łabiszynie, Kowalewie, Rucewie i nad Kanałem Bydgoskim w połowie drogi między Nakłem a Bydgoszczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?