Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Błękit Matrixa

Maciej Węgrzyn
Kolor szkieł może działać na psychikę motywując - mówi Hanaoka, prezentując fioletową soczewkę.FOT. MARCIN OLIVA SOTO
Kolor szkieł może działać na psychikę motywując - mówi Hanaoka, prezentując fioletową soczewkę.FOT. MARCIN OLIVA SOTO
JELENIA GÓRA Bernard Ford Hanaoka zawitał wczoraj do Jeleniogórskich Zakładów Optycznych. Urzeczony urodą i jakością wytwarzanych tu szkieł postanowił wykorzystać je do swojej kolekcji okularów.

JELENIA GÓRA
Bernard Ford Hanaoka zawitał wczoraj do Jeleniogórskich Zakładów Optycznych. Urzeczony urodą i jakością wytwarzanych tu szkieł postanowił wykorzystać je do swojej kolekcji okularów.

Hanaoka, to w prostym tłumaczeniu z japońskiego - Wzgórze Kwiatów. Z takim nazwiskiem trudno nie ulec sile kolorów. - Pierwszy raz zetknąłem się z taki fioletem - mówi dyktator mody, przekładając kolejne wzory różnokolorowych szkieł, którymi zarzucili go gospodarze z JZO. - Albo ten błękit kosmiczny, prosto z "Matrixa" - zachwyca się z pewną emfazą.
Droga kolorów

Jelenią Górą zainteresował się podczas kwietniowej prezentacji kandydatów do tytułu "Teraz Polska", na której swoje szkła prezentowały Jeleniogórskie Zakłady Optyczne. - Byłem pod wrażeniem produktów oraz wizji co można z nimi dalej zrobić - opowiada. Artystyczno-anatomiczna przekładnia koloru szkieł na samopoczucie jest podobno prosta. - Na przykład - niektóre szkła wabią nas kolorami zachodu słońca, którego w naturze rzadko doznajemy. Działając na szyszynkę przywołują pozytywne reakcje - tłumaczy jasno (?) mistrz Bernard. - Ludzi trzeba leczyć kolorem. Dać im odtrutkę na ponurą rzeczywistość. Pobudzić do działania - twierdzi Hanaoka. Jeleniogórskie szkło ma mu w tym wydatnie pomóc.

Szkło i gadżet

Kierunek projektowania mody jest teraz jeden. Klienta trzeba ubrać od stóp po głowę oraz wyposażyć w całą masę gadżetów. Oprócz pasków do spodni, torebek, portfeli i portmonetek, przez zapalniczki, zegarki aż po okulary właśnie. JZO na interesach z Hanaoką kokosów przeliczanych na złotówki nie zrobi, ale reklamy jaką kolekcja "patrzałek" projektu europejskiego Japończyka może przynieść zakładom nie sposób przecenić.

Polski Europejczyk

Bernard Ford Hanaoka - urodził się 26 maja 1949 roku (znak Bliźnięta). Jego ojciec, Japończyk pochodzi z samurajskiego rodu Matsumoto. Matka jest dzieckiem miłości Niemca i Włoszki. Do Polski trafił, kiedy jego matka na trzeciego partnera życiowego wybrała naszego rodaka (po nim było jeszcze czterech). W ankietach swoje pochodzenie określa jako europejsko-japońskie (co nawet wytknął mu na pół żartem minister spraw wewnętrznych Krzysztof Janik). Skończył reżyserię w warszawskiej PWST. Dyplomowa reżyseria to "Parady" Potockiego. Debiut projektancki, to błyskawicznie przygotowana kreacja dla Poli Raksy, którą podbiła dziennikarzy oraz przyćmiła Liz Taylor w czasie festiwalu filmowego w San Sebastian. Dwukrotnie żonaty z Polkami, dwukrotnie rozwiedziony. Bezdzietny.

Mały potentat

Jeleniogórskie Zakłady Optyczne zdobyły już 42-proc. udział w krajowym rynku soczewek okularowych. Ich działania skierowane są głównie na zdobycie partnerów handlowych z Europy środkowo-wschodniej i zajęcie na tych rynkach mocnej pozycji. Eksport Jeleniogórskich Zakładów Optycznych wynosi ok. 2,6 mln zł, co stanowi ok. 10 proc. sprzedaży. Sprzedaż za granicę produkowanych przez zakłady soczewek bardzo szybko rośnie. W ubiegłym roku wartość wyeksportowanych produktów wzrosła w stosunku do 2001 r. o ponad 146 proc. Soczewki produkowane w Jeleniogórskich Zakładach Optycznych trafiają głównie do Bułgarii, Czech, na Litwę, do Niemiec, Rosji, na Słowację i Ukrainę, gdzie JZO ma swoich partnerów handlowych. Firma może się poszczycić tytułami "Mister Eksportu'2003" oraz "Teraz Polska".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto