Dekomunizacja ulic w Bydgoszczy wciąż trwa. Teraz prezydent daje głos mieszkańcom

Decyzją prezydenta miasta Rafała Bruskiego od 24 lipca do 21 sierpnia przeprowadzone zostaną konsultacje z mieszkańcami w sprawie zmian nazw ulic. Zmianę nakazuje przyjęta przez Sejm tzw. ustawa dekomunizacyjna.
 
Konsultacje społeczne zostaną przeprowadzone zgodnie z regulaminem Konsultacji Społecznych, przyjętym przez Radę Miasta Bydgoszczy, za pomocą karty konsultacyjnej, w formie papierowej i elektronicznej oraz dyżuru konsultacyjnego.
Konsultacje będą miały charakter lokalny  i są przeznaczone wyłącznie do mieszkańców i podmiotów mających swoją siedzibę lub prowadzących działalność na danych ulicach.

Konsultacje społeczne dotyczą następujących projektów uchwał zgłoszonych przez Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości:
zmiana nazwy z ulicy Teodora Duracza na ulicę Krzysztofa Gotowskiego,

• z ulicy Oskara Lange na ulicę Jana Nowaka – Jeziorańskiego,
• z ulicy Stanisława Lehmana na ulicę Bernarda Śliwińskiego,
• z ulicy Zygmunta Berlinga na ulicę Studencką,
• z ulicy Armii Ludowej na ulicę Legionów Polskich,
• z Alei Planu 6-letniego w części na ulicę Kazimierza Wielkiego oraz w części na ulicę Ku słońcu,
• z ulicy Bolesława Rumińskiego na ulicę Kowalska,
• z Parku płk. Zbigniewa Załuskiego na Park Leszka Jana Malinowskiego.

 
Ustawa dekomunizacyjna weszła w życie 2 września ubiegłego roku. Zgodnie z jej zapisami, nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów nadawane przez jednostki samorządu terytorialnego nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować. Oznacza to, że nie można nadawać takich nazw oraz że należy zmienić nazwy, które do tej pory takich patronów mają.

Tymczasem na sesji w czasie głosowania nad zmianą ulicy sowieckiego agenta Teodora Duracza na bohatera bydgoskiej „Solidarności” Krzysztofa Gotowskiego, doszło do skandalu. 13 radnych poparło zmianę, 13 było przeciw, a 2 się wstrzymało, co oznacza, że do zmiany nie doszło. Chwilę później „poległ” w głosowaniu legendarny kurier Armii Krajowej Jan Nowak Jeziorański, tym razem radni nie chcieli zmienić nazwy ulicy z Oskara Langego.

Radni koalicji, jakby zawstydzeni wynikiem głosowania, zwołali szybko briefing prasowy na którym zapewnili, że nie są absolutnie przeciw tym patronom, tylko przeciw trybowi, w którym wprowadza się zmiany. Przewodniczący RM Zbigniew Sobociński zapewnił, że jeszcze w sierpniu będzie można zwołać kolejną sesję rady, a do tego czasu zorganizować konsultacje z mieszkańcami.
Chwilę później poinformowano, że decyzją prezydenta Rafała Bruskiego od 24 lipca do 21 sierpnia przeprowadzone zostaną konsultacje z mieszkańcami w sprawie zmian nazw ulic. Mieszkańcy wypowiedzą się o zmianach na ośmiu ulicach (Teodora Duracza, Oskara Langego, Stanisław Lehmana, Zygmunta Berlinga, Armii Ludowej, Planu 6-letniego, Bolesława Rumińskiego i park płk. Zbigniewa Załuskiego).

Nie ma wśród tych nazwisk Józefa Powalisza, bo z nieznanych powodów akurat ten patron jako jedyny został zamieniony na Jeremiego Przyborę (15 głosów za i 13 przeciw). Co ciekawe, w tym wypadku nikt nie mówił o konsultacjach.
Swoją konferencję prasową, już po głosowaniach, zwołali również radni PiS. - Jest mi przykro i jest mi wstyd, że tacy bohaterowie jak Jan Nowak Jeziorański i Krzysztof Gotowski nie zyskali uznania w oczach radnych. W świat pójdzie przekaz o tym, że Rada Miasta Bydgoszczy nie chciała takich patronów - nie krył wzburzenia radny Jarosław Wenderlich.