Jak informuje Fundacja Dla Zwierząt Bahati, zwierzęta miały być głodzone i bite kijem.
- Sadysta z Poznania w taki sposób karał lisy za to, że mu zagryzały kury. Łapał w klatkę, głodził, bił kijem i czekał aż umrą. Rozumiem, że można nie lubić lisów. Rozumiem, że można się złościć, że zabijają kury. Ale żeby z uśmiechem na twarzy opowiadać o tym procederze?
- pisze w poście fundacja.
Mężczyzna, który znęcał się nad zwierzętami pochodzi z poznańskiego Szczepankowa. Na posesji trzyma kury, których wybieg jednak nie jest ogrodzony.
Znaleziony lis był stanie skrajnego wycieńczenia. Niestety, nie udało się go uratować.
- Zagłodzony, hipotermia, nie jest w stanie chodzić, leje się przez ręce. Policja z Inspektorkami PIW kończyła interwencję a ja na wariata jechałam do gabinetu. Składamy zawiadomienie i mam nadzieję, że w sądzie zniknie uśmieszek z gęby tego sadysty
- czytamy w poście na facebooku fundacji.
Fundacja zapowiedziała, że złoży zawiadomienie do prokuratury.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Miejskie Historie - Trzcianka:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?