MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rusko, łowca młodych talentów

Adam Nowaczyk
Pięciu młodzieżowych mistrzów świata to Polacy. Trzech z nich sięgało po złoto startując w barwach klubu z Dolnego Śląska. To nie przypadek. Kierownictwo zespołu z Wrocławia raczej nie szkoli adeptów, ale ...

Pięciu młodzieżowych mistrzów świata to Polacy. Trzech z nich sięgało po złoto startując w barwach klubu z Dolnego Śląska.

To nie przypadek. Kierownictwo zespołu z Wrocławia raczej nie szkoli adeptów, ale systematycznie wyławia talenty z terenu całego kraju, co budzi niechęć innych, nie tak zamożnych rywali. Wspomaga takich zawodników organizacyjnie i sprzętowo. Na tyle skutecznie, że dochodzą do najwyższych laurów.

Zaczął Protasiewicz

Pierwszym polskim mistrzem w kategorii juniorów był Piotr Protasiewicz. W 1996 roku w niemieckim Olching był bezkonkurencyjny . Udział w sukcesie mieli prezes klubu, Andrzej Rusko i świetny wówczas jeździec, Tommy Knudsen, choć największą robotę wykonał oczywiście Protasiewicz. Kolejnym złotym chłopcem był Jarosław Hampel. Ściągnięty z Piły zawodnik uchodził za najbardziej uzdolnionego krajowego żużlowca młodego pokolenia. „Mały” rok temu w szwedzkiej Kumli pewnie wygrał. Wreszcie w niedzielę kibiców uradował Robert Miśkowiak. Przed własną publicznością pokonał wszystkich przeciwników.

„Przed finałem nie denerwowałem się. Z kolegą poszedłem nawet do kina na Shreka 2, żeby się odprężyć” - mówił po zawodach Miśkowiak.

A jeszcze rok temu „Misiek” jeździł na wysłużonych motocyklach. Zaciągał kredyty, by inwestować w sprzęt. Rusko wyciągnął go z Piły (o jego transferze do Atlasu musiał decydować Trybunał PZM), dał mu pieniądze na świetny sprzęt. Mało tego. Zarówno on, jak i Hampel podczas finałów mogli liczyć na rady obecnego w parkingu Duńczyka Flemminga Graversena, niezwykle cenionego tunera.
Przypomnijmy, że dwaj pozostali polscy czempioni IMŚJ to Dawid Kujawa (2001), który zakończył karierę oraz Robert Dados (1998), który w marcu tego roku odebrał sobie życie.

Potrzebna kontynuacja

Sukcesy w gronie juniorów bardzo cieszą. Jednakże solą sportu są zmagania seniorów. Protasiewicz i Hampel są uczestnikami cyklu Grand Prix. Miśkowiak za rok już nie będzie młodzieżowcem. To jednak dobrze ułożony, wiedzący czego chce, zawodnik. Ma szansę zaistnieć w dorosłym speedwayu. Oby nie pozostał wieczną nadzieją polskiego żużla, jak kilku innych zawodników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto