Do zdarzenia doszło we wtorek, 19 marca. Do jednego ze sklepów na terenie Rakoniewic weszła grupa mężczyzn. Jeden z nich zabrał z półki konserwę o wartości około 9 złotych i próbował opuścić sklep bez uiszczenia należnej zapłaty.
- Sytuację zauważyła ekspedientka, która próbowała zatrzymać mężczyznę. Wówczas została odepchnięta, mężczyzna był wulgarny i agresywny. Opuścił sklep i udał się w nieznanym kierunku. Kobieta wezwała policję. Funkcjonariusze po przeanalizowaniu nagrań z monitoringu wytypowali podejrzanego. Udało się szybko ustalić jego dane, bo był już znany policjantom ze swoich wcześniejszych przewinień
- relacjonuje st. sierż. Aleksandra Hoffmann, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Wielkopolskim.
Policjanci zapukali do drzwi jego domu.
- Na widok funkcjonariuszy mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie i wulgarnie. Podczas zatrzymania doszło do szarpaniny i naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Mężczyzna został przewieziony na komendę i osadzony w policyjnym areszcie. W momencie zatrzymania miał w organizmie ponad 3,3 promila alkoholu
- dodaje oficer prasowa grodziskiej policji.
Zatrzymany mężczyzna to 37-letni obywatel Ukrainy, zamieszkały na terenie gminy Rakoniewice. Po wytrzeźwieniu usłyszał łącznie 5 zarzutów, między innymi kradzieży rozbójniczej, znieważenia ekspedientki i policjantów oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.
- Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i zadeklarował gotowość do dobrowolnego poddania się karze. Za wszystkie popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności
- mówi st. sierż. Aleksandra Hoffmann.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?