Ulica Gdańska w Bydgoszczy. Policzyliśmy Żabki, lombardy i inne miejsca na tej ulicy

Wprowadzenie wolnej myśli i dowcipnych "potykaczy" uczyniło księgarnię Toniebajka wyjątkowym miejscem na rogu ulic Focha i Gdańskiej. Obecna zbiórka podpisów wynika z prośby o zredukowanie kosztów najmu o połowę, aby księgarnia mogła nadal istnieć jako miejsce kultury i wolności myśli. W odpowiedzi na propozycję nowej umowy najmu, właściciel Piotr Kikta podzielił się zaniepokojeniem dotyczącym utrzymania księgarni.

Władze miejskie wyjaśniły, że zasoby lokalowe są ograniczone, a stawki czynszu są kształtowane przez rynek. Rzeczniczka prasowa prezydenta Bydgoszczy, Marta Stachowiak, podkreśliła, że bieżący czynsz dla księgarni Toniebajka jest o ponad połowę niższy niż rynkowe stawki w okolicznych miejscach. Wpływ na cenę najmu mają różne czynniki, takie jak lokalizacja, stan techniczny i charakter prowadzonej działalności.

Ulica Gdańska to nie tylko malownicze miejsce pełne zabytków, ale także wydaje się być przestrzenią dla biznesu. Jednak prowadzenie działalności handlowej na tej ulicy może być wyzwaniem. Przykładem może być Bydgoskie Centrum Finansowe, które pomimo różnych prób ożywienia, nie odniosło sukcesu. Dziś to miejsce pełni funkcję studia fitness i okazjonalnych wystaw.

Na ulicy Gdańskiej mieszczą się liczne instytucje finansowe, sklepy z używaną odzieżą, lombardy, kantory, piekarnie, cukiernie, sklepy mięsne, apteki i restauracje. Mimo tej różnorodności, nie brakuje wyzwań dla przedsiębiorców, co potwierdza historia miejsc takich jak Bydgoskie Centrum Finansowe.

Policzyliśmy. Na ul. Gdańskiej do ul. Kamiennej swoje siedziby ma 9 banków i kilka innych instytucji finansowych. Podczas krótkiego spaceru udaje nam się naliczyć ponad 10 salonów optycznych, 7 sklepów z używaną odzieżą, 6 lombardów i 5 kantorów. Jest kilka cukierni, piekarni, sklepów mięsnych, alkoholowych, studiów urody czy salonów operatorów komórkowych.