Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
3 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Agnieszka to 40-letnia mieszkanka wsi Biskupiec w...
fot. AKPA/ Jacek Kurnikowski

10. edycja "Rolnik szuka żony ". Marta Manowska: "Skład mamy olimpijski"

Agnieszka z Warmińsko-Mazurskiego w "Rolnik szuka żony"

Agnieszka to 40-letnia mieszkanka wsi Biskupiec w Warmińsko-Mazurskiem. Ma 17-hetarowe gospodarstwo. Hoduje konie, prowadzi ośrodek jeździecki, hotel oraz restaurację.

Agnieszka miała 9 lat, jak pierwszy raz dosiadła konia. Swoje dorosłe życie również postanowiła związać z końmi.

Dziś ma stajnię z 30 końmi, którą prowadzi od 17 lat. Organizuje zawody jeździeckie. Ma wielki plac do jazdy konnej oraz trybuny dla publiczności. Ma hotel i restaurację. Prowadzi też swój własny ośrodek jeździecki, w którym trenuje konie i jeźdźców.

Przez lata nie stworzyła trwałego związku, bo - jak twierdzi - nikogo nie dopuszczała do siebie. Ze smutkiem zauważa, że nigdy nikogo nie kochała, ani nie czuła się kochana.

- Gdyby w moim życiu pojawi się jakiś mężczyzna, znajdę czas na to, żeby wyjechać nawet na dwa tygodnie. Nie będzie to dla mnie problemem. Uwielbiam podróżować. Na pewno jestem bardzo oddaną i wierną osobą - przekonywała w TVP 1 Agnieszka.

Tak mieszka Agnieszka z Warmińsko-Mazurskiego, uczestniczka "Rolnik szuka żony 10"

Więcej o bohaterach jubileuszowej, 10. serii programu "Rolnik szuka żony" dowiecie się z naszej galerii. Zobaczcie zdjęcia >>>>

Zobacz również

Setki motocyklistów na uroczystym otwarciu sezonu Biała 2024

Setki motocyklistów na uroczystym otwarciu sezonu Biała 2024

To koniec Szojgu! Putin chce jego dymisji

To koniec Szojgu! Putin chce jego dymisji

Polecamy

Brokuły z sosem orzechowym. Pyszna i zdrowa przystawka

Brokuły z sosem orzechowym. Pyszna i zdrowa przystawka

To danie poleca Glukozowa Bogini. Wypróbuj, gdy nie jesz węglowodanów

To danie poleca Glukozowa Bogini. Wypróbuj, gdy nie jesz węglowodanów

Chcesz mieć superpamięć? Nalej sobie „oleju do głowy”, a dokładnie... oliwy z oliwek

Chcesz mieć superpamięć? Nalej sobie „oleju do głowy”, a dokładnie... oliwy z oliwek