Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

19-letni Marcin z Bydgoszczy walczy z nowotworem. Potrzebne wsparcie

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Na stronie Fundacji Siepomaga utworzona została zbiórka pieniędzy ph. "19-letni Marcin kontra złośliwy nowotwór. Pomóż wygrać najtrudniejszą walkę". Dodatkowo, na Facebooku prowadzone są licytacje, które pomogą zebrać odpowiednią kwotę na walkę z nowotworem, protezę ręki i rehabilitację. Aukcje odbywają się na grupie "Licytacje dla Marcina".
Na stronie Fundacji Siepomaga utworzona została zbiórka pieniędzy ph. "19-letni Marcin kontra złośliwy nowotwór. Pomóż wygrać najtrudniejszą walkę". Dodatkowo, na Facebooku prowadzone są licytacje, które pomogą zebrać odpowiednią kwotę na walkę z nowotworem, protezę ręki i rehabilitację. Aukcje odbywają się na grupie "Licytacje dla Marcina". Nadesłane
Trwa zbiórka pieniędzy na pomoc dla Marcina, 19-letniego bydgoszczanina, który zmaga się z nowotworem złośliwym – mięsakiem wrzecionowatym prawego przedramienia z przerzutami do płuc.

Zobacz wideo: Zimna krew w obliczu ognia. 10-letni bohater z Koronowa odznaczony

od 16 lat

Marcin Łopatka ma 19 lat. Od urodzenia cierpi na chorobę Recklinghausena NF1 (nerwiakowłókniakowatość typu 1., schorzenie genetyczne - dop. aut.). Prawdopodobnie to właśnie stało się przyczyną tragedii, która zmieniła świat bydgoszczanina i jego rodziny. Diagnozę - nowotwór złośliwy: mięsak wrzecionowaty prawego przedramienia z przerzutami do płuc - Marcin usłyszał w lipcu 2021 r.

19-lentni bydgoszczanin walczy z rakiem

Guz bardzo szybko urósł do wagi ponad 3 kg. Organizm Marcina został mocno wyniszczony – schudł 15 kg, stracił apetyt i odporność. Zaaplikowana została silna chemioterapia. Niestety guz osiągnął taką wielkość i formę, że lekarze nie mieli wyboru i musieli podjąć najtrudniejszą decyzję. 19-latek był już na krawędzi sepsy i kompletnego wyniszczenia organizmu.

- 13 grudnia syn z rodzinnej Bydgoszczy pojechał do Warszawy na konsultację do prowadzących lekarzy i praktycznie natychmiastowo wylądował na stole operacyjnym  z zagrożeniem życia. Ręki nie dało się uratować. To naprawdę trudne... 19 lat, gitarzysta, pizzerman, praworęczny… Ale najważniejsze, że żyje i jest cały czas z nami! - opowiada pani Alina, mama młodego mężczyzny.

Jak podkreśla, amputacja uratowała Marcinowi życie.

- Organizm podjął walkę, syn nabiera sił i powoli przyzwyczaja do nowej rzeczywistości. Marcin bardzo rozsądnie i mądrze podszedł do całej sytuacji. Oczywiście są słabsze chwile, ale stara się zaadaptować do nowego życia i nie tracić pogody ducha. Czasem mamy wrażenie, że to on jest naszym pocieszycielem i aniołem, które nie pozwala się poddać i zwątpić! - mówi kobieta.

By polepszyć życie syna, rodzice chcą kupić dla niego specjalistyczną protezę. Szacunkowy koszt sugerowanej przez lekarzy protezy bionicznej to 40-50 tysięcy dolarów.

- Jest to kwota dla nas zupełnie nieosiągalna. Proteza jest robiona na wymiar, a u syna dodatkowym utrudnieniem jest brak łokcia i bardzo krótki, ciężki z punktu widzenia dostosowania protezy, kikut. Przez to cena protezy przekracza możliwości naszej rodziny - opowiada pani Alina i apeluje o wsparcie.

Bydgoszcz. Pomóżmy Marcinowi wrócić do normalności

Na stronie Fundacji Siepomaga utworzona została zbiórka pieniędzy ph. "19-letni Marcin kontra złośliwy nowotwór. Pomóż wygrać najtrudniejszą walkę". Link do zrzutki TUTAJ. Dodatkowo, na Facebooku prowadzone są licytacje, które pomogą zebrać odpowiednią kwotę na walkę z nowotworem. Aukcje odbywają się na grupie "Licytacje dla Marcina" (LINK).

Celem zbiórki jest leczenie i rehabilitacja, proteza ręki, a także wizyty, dojazd i pobyt w czasie leczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 19-letni Marcin z Bydgoszczy walczy z nowotworem. Potrzebne wsparcie - Express Bydgoski

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto