TVN podaje, że 3-letni Jayson siedział na przedzie wagonika kolejki Python Pit działającej w wesołym miasteczku "Go Bananas" pod Chicago. Wydostał się spod zabezpieczającego dzieci drążka i spadł z wys. ok 3 metrów. Zginął na miejscu.
W kolejce był też jego brat bliźniak, a w dole czekali rodzice. Kolejkę zamknięto. Sprawę bada policja. Jak podaje TVN, wesołe miasteczko jest przystosowane dla najmłodszych i nie było przeciwwskazań, by chłopiec skorzystał z kolejki.
Zobacz też: Dwuletnia dziewczynka pobita na śmierć
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?