Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

3.dzień Camera Obscura:Facebook to broń

Redakcja
Debaty i dyskusje były najbardziej emocjonującym elementem trzeciego dnia festiwalu Camera Obscura. Polacy, Syryjczycy i Palestyńczycy dyskutowali o tym czy dałoby się zrobić arabskie rewolucje bez internetu, a niemieckie reporterki musiały stawić czoła posądzeniom o ośmieszanie polskiego katolicyzmu.

Już wczesnym przedpołudniem rozpoczęły się festiwalowe atrakcje. Pierwszą z nich był pokaz specjalny filmu Syria, zmierzch Assada, Vincenta de Cointet. Reportaż mówiący o tym, jak rządzi krajem dyktator Syrii, zyskał tego dnia specjalny wymiar. Reżyser kończył bowiem film wnioskiem o zbliżającym się zmierzchu rodu Assadów, którzy zapłacą za swe zbrodnie. Tymczasem gdy my oglądaliśmy film, w dalekiej Libii ginął z rąk rewolucjonistów Muammar Kaddafi.

Zaraz po filmie rozpoczęła się debata: Rola nowych mediów w ruchach nieposłuszeństwa obywatelskiego zorganizowana wspólnie z portalem MMBydgoszcz. Dyskusja skoncentrowała się na wpływie facebooka i Internetu na wybuch rewolucji arabskich. Tym bardziej, że wśród widzów znaleźli się syryjscy i palestyńscy dysydenci mieszkający w Bydgoszczy. To podczas tej debaty padło zdanie , że dziś Facebook jest bronią, groźniejsza niż kałasznikowy. Świat realny przenosi się do internetu i on jest jego lustrem mówił panelista Przemysław Poznakowski, związany z portalem Moje Miasto. Padały też zarzuty o manipulacje: Myślę, że w obszarze działań w internecie pojawiają się też tacy ludzie, którzy z pełnym cynizmem wykorzystują te narzędzia do manipulacji mówił uczestniczący w debacie dyrektor Camera Obscura Remigiusz Zawadzki. Zaskakiwały też wypowiedzi Syryjczyków, którzy opisywali jak działa W Syrii tajna rządowa agenda ds. Internetu: Gdy tylko wpiszę coś przeciwko Assadom na Facebooka, niezależnie czy to 3.00 w nocy czy środek dnia, od razu pojawia się 6-7 komentarzy ośmieszających mój wpis.

Wielkie emocje wywołał także prezentowany wieczorem w konkursie międzynarodowym film Antoni Schmidt i Wioletty Weiss "Making Wonders in Świebodzin / Die Wundermacher aus Świebodzin". Opowieść o księdzu Sylwestrze Zawadzkim i jego dziele życia - największym na świecie posągu Chrystusa została skrajnie odebrana przez część widowni. W czasie rozmowy z autorkami padały zarzuty o pokazaniu Polski i polskiego katolicyzmu jako ostoi zacofania i religijnego średniowiecza, czy wręcz ośmieszenia głównego bohatera. Niemieckie reporterki zaskoczone takim odbiorem reportażu, wielokrotnie tłumaczyły, że realizowały go z wielką sympatią dla bohaterów pokazując głównie głębię ich emocji religijnych. Pojawiły się też pytania o to czy film nie wpisuje się w kampanię rozpoczętą przez Ruch Palikota. Dyskusja pokazała, że w Polsce wciąż nie umiemy bez zbędnych emocji dyskutować o katolickiej religijności, zwłaszcza gdy pokazana zostanie oczami obcokrajowców.

W czwartek w konkursie ogólnopolskim obejrzeliśmy m.in. Kim był ten chłopczyk Grzegorza Głuszaka z TVN, Finansowe tajemnice GROM-u Bertolda Kittela i Jarosława Jabrzyka czy poruszający Mąż zginął za mało spektakularnie Pauliny Bąk z Polsatu. Ostatni reportaż opowiada historię pani Janiny, wdowy po tragicznie zmarłym górniku, która od lat bezskutecznie stara się o rentę po zmarłym mężu. Zwodzona przez rozmaite prawne kruczki walczy o godność, zrozumienie i pieniądze, dzięki którym będzie mogła zapewnić rodzinie życie na podstawowym poziomie.

W konkursie międzynarodowym zaciekawienie wzbudził Obcy gen Grzegorza Kuczka, śledczy dokument przybliżający całą, niekoniecznie spożywczą otoczkę GMO. Wielkie korporacje, kulisy polityki, spory ekologów to naturalne środowisko batalii o mniej naturalną żywność. Po obejrzeniu tego reportażu wielu widzów już nigdy nie spojrzy na soję, czy kukurydzę z wcześniejszym apetytem.

Najciekawsze w piątek:

Już o 12.30 warsztaty dziennikarskie Barbary Paciorkowskiej: Sztuka reportażu sztuką opowiadania. O 14.00 specjalnie dla biznesmenów i animatorów kultury warsztat: Jak wywierać wpływ przez storytelling Moniki Górskiej.

Polecamy też spotkanie z Fredericiem Tonollim po zaczynającym się o godz. 16:00 pokazie specjalnym części 3 cyklu Sekret Siedmiu Sióstr / The Secret Of The 7 Sisters.

Wśród filmów konkursowych polecamy kontrowersyjny The Oldest Profession: Prostitutes And Sex Workers Katji Esson, Cyrk ze złamanym sercem Marka Tomasza Pawłowskiego, Mamed Chalidow: siła, waleczność, skromność Rafała Zalewskiego i Zabójcy z maczetami Bertolda Kittla i Jarosława Jabrzyka.

Goście w piątek:

W Bydgoszczy są już:
- Barbara Paciorkowska, laureatka nagrody specjalne Camera Obscura 2011, szefowa redakcji dokumentu TVP 2
- Frederic Tonolli autor Sekretu siedmiu sióstr i Sarajevo my love
- Karine de Villers, zasiadająca jury belgijska reportażystka, zdobywczyni wielu nagród światowych festiwali
- Vladimir Lozinski, juror, wywodzący się z Australii, mieskzający w Paryżu dwukrotny laureat nagrody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 3.dzień Camera Obscura:Facebook to broń - Bydgoszcz Nasze Miasto

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto