Wielkie święto improwizatorów i eksperymentatorów uznawane jest za najważniejsze przedsięwzięcie Mózgu, w które włączają się artyści z całego świata. Festiwal określany mianem "spotkania ludzi, których interesuje sztuka" stawia sobie za najwyższy cel stworzenie możliwości dla rozwoju sztuki i wrażliwości osobistej.
Piękno ukryte w stali
4. Festiwal Muzyka z Mózgu otworzył koncert Stahl Quartett z Berlina. Zespół założony w 1999 roku gra na "steel cellos", czyli "stalowych wiolonczelach" zaprojektowanych i wykonanych przez Jana Heinke - założyciela i lidera zespołu. Niesamowity wizualno-dźwiękowy eksperyment przygotowany przez niemieckich muzyków bez wątpienia udowodnił, iż z zimnej i bezdusznej stali można wydobyć ciepłe i przejmujące dźwięki.
Gra dźwięku i światła
Koncert reprezentów Stowarzyszenia Artystycznego Muzyka Centrum z Krakowa zaprezentował publiczności syntezę osiągnięć muzyki współczesnej. Włączenie w występ elementów wizualnych stanowiło dopełnienie niebywałej gry dźwięków, której finał dla niejednego był ogromnym zaskoczeniem.
Dusza ukryta w drewnie
Zwieńczeniem pierwszego dnia festiwalu w Teatrze Polskim był występ duetu Xala, w którego skład wchodzą: tancerka Ania Losinger i muzyk Matthias Eser. Nietypowy instrument, który stanowi główną atrakcję występów Xali to xylofon podłogowy stworzony do gry i tańca. Unikat złożony z 23 drewnianych i metalowych prętów powstał ok. 10 lat temu towarzyszy spektaklom duetu na całym świecie.
Więcej na temat 4. Festiwalu Muzyka z Mózgu w audycji "Fale Mózgowe" w Radiu Uniwersytet.
Współpraca: Marta Czarnecka
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
