Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

A, jak aquapark. A, jak afera

(gaz)
archiwum
Informacja o podpisaniu weksla została bezprawnie zatajona. Na Józefa Rogackiego były wywierane naciski. Jacek Habant podpisał się pod nieprawdziwym sprawozdaniem finansowym LPKiW. Specgrupa, zbada kontrowersyjną działalność spółki Aquapark Bydgoszcz-Myślęcinek. Prezydent nie wyklucza zainteresowania sprawą prokuratury.

Prezydent Rafał Bruski do tej pory przebrnął jedynie przez połowę dokumentów związanych z Aquaparkiem - materiałów dotyczących umowy pomiędzy LPKiW a spółką Miastoprojekt Wrocław. Już to pozwoliło na znalezienie kilku dowodów świadczących o tym, że miasto podpisując kontrakt z wrocławską firmą nie zadbało o swoje interesy. Poważne wątpliwości u prezydenta Bruskiego wzbudziła zgoda LPKiW na to, by Miastoprojekt Wrocław objął dodatkowe akcję w spółce Aquapark Myślęcinek na kwotę około 1,6 mln - uznając kilka stron dokumentów wniesionych przez wrocławska spółkę jako aport tej wartości. Na jakiej podstawie uznano, że te dokumenty są tyle warte? Bruski usłyszał odpowiedź – bo wspólnik tak powiedział. Usłyszał też od byłego prezesa LPKiW Józefa Rogackiego, że były wywierane na niego naciski przez byłego prezydenta Konstantego Dombrowicza, aby podpisał niekorzystny dla miasta weksel, bo jeżeli tego nie uczyni: „będzie hamulcowym budowy Aquaparku w Bydgoszcz”. Zatajenie w sprawozdaniu finansowym Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku informacji o podpisaniu weksla z firmą Miastoprojekt Wrocław i podpisanie się pod tym sprawozdaniem przez prezesa LPKiW Jacka Habanta – Bruski uznaje za poświadczenie nieprawdy, a więc złamanie prawa.

Prezydent powołał pięcioosobowy zespół złożony z miejskich prawników i specjalistów od zamówień publicznych, którzy do przyszłego tygodnia mają sprawdzić, czy dokumenty zostały podpisane zgodnie z prawem.

- Zespół ma przeanalizować, czy Miastoprojekt realizował tę umowę. Jak dalej będzie wyglądała nasza współpraca? Mamy problem, bo umowa jest wiążąca. Gdy ją zerwiemy, poniesiemy konsekwencje finansowe. Jeśli mamy współpracować dalej, to musimy mieć pewność, że nasz partner jest wiarygodny - wyjaśnia Bruski.
Więcej w materiale wideo:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto