Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź. Debiut Przyjemskiego, powrót Gały i wygrany mecz [zdjęcia]

mz
Abramczyk Polonia - wreszcie w optymalnym składzie - pokonała Orła Łódź. To jednak nie było łatwe spotkanie.

Na taki skład kibice długo czekali. Po kontuzji i kilkutygodniowej przerwie do ścigania wrócił Adrian Gała, a debiut Wiktora Przyjemskiego wreszcie stał się faktem.

Goście przyjechali jednak do Bydgoszczy bardzo zmobilizowani. - Jesteśmy połechtani zwycięstwem w Gdańsku i mamy nadzieję, na kolejny dobry występ - nie ukrywał Adam Skórnicki, menedżer Orła, przed kamerami nSport+.

ZOBACZ: ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ - ORZEŁ ŁÓDŹ. ZAPIS RELACJI NA ŻYWO

Początek meczu wskazywał zdecydowanie na gospodarzy, a owacje na stojąco od kibiców dostał nowy młodzieżowiec drużyny, który swój pierwszy wyścig zakończył efektownym zwycięstwem. Przyjemski wygrał indywidualnie, a bieg juniorów zakończył się podwójną wygraną, bo drugi na mecie zameldował się Nikodem Bartoch.

Abramczyk Polonia rozpędzała się i po pięciu wyścigach prowadziła 21:9. Goście nie zamierzali jednak składać broni. W kolejnym biegu Brady Kurz i Norbert Kościuch niespodziewanie pokonali dubletem Andreasa Lyagera i Przyjemskiego i wrócili do gry. Duńczyk dał się ograć jeszcze raz w biegu 8., gdy ze startu uciekli mu Luke Becker i Marcin Nowak (wcześniej poloniści prowadzili podwójnie, ale upadek na drugiej pozycji zanotował Bartoch i bieg trzeba było powtórzyć).

Zawodnicy Orła chwilę później zbliżyli się na 4 punkty, bo kolejną wygraną 5:1 dla gości przywieźli Kościuch i Kurz. Z bezpiecznej - zdawałoby się - przewagi gospodarzy, zrobił się wyrównany mecz, a kibice znów musieli szykować się na nerwową końcówkę.

Sytuację pogorszył jeszcze upadek Wadima Tarasenko (dużo słabszy mecz niż zwykle) w 11. wyścigu. Rosjanin upadł przy próbie ataku na rywala, został wykluczony z powtórki, a w niej Grzegorz Zengota rozdzielił zawodników Orła.

Przed wyścigami nominowanymi łodzianie sięgnęli po rezerwę taktyczną - świetnie dysponowany Kurtz tym razem musiał uznać wyższość Lyagera.

W ostatnich dwóch wyścigach bydgoszczanom niewiele brakowało do szczęścia, ale wszyscy pamiętali, że podobnie było w ostatnim meczu z ROW. Wtedy poloniści przegrali dwa razy po 1:5 i wypuścili meczowe zwycięstwo z rąk.

Tym razem powtórki nie było. Lyager zatrzymał kolejną taktyczną rezerwę Orła (Kościuch) i zapewnił drużynie zwycięstwo w meczu.

ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ - ORZEŁ ŁÓDŹ 48:42
POLONIA: Wiktor Tarasenko 5 (1,3,1,w), Adrian Gała 4+1 (2,2,0,0,0), David Bellego 12+2 (3,2,2,3,2), Grzegorz Zengota 10+1 (2,3,3,2,0), Andreas Lyager 11 (3,1,1,3,3), Nikodem Bartoch 2+1 (2,0,w), Wiktor Przyjemski 4 (3,0,1).
ORZEŁ: Brady Kurtz 13+1 (2,3,2,3,2,1), Norbert Kościuch 13+1 (1,2,3,2,2,3), Luck Becker 6+2 (0,1,3,1,1), Marcin Nowak 4+1 (1,w,2,1,-), Aleksandr Łoktajew 1 (0,0,1,-), Mateusz Dul 5 (1,3,1,0), Jakub Sroka 0 (0,-,0).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź. Debiut Przyjemskiego, powrót Gały i wygrany mecz [zdjęcia] - Gazeta Pomorska

Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto