Absolwent poszuka zajęcia. Po wakacjach

Historia lubi się powtarzać. W pośredniaku też.

- Co roku dzieje się tak, że na początku wakacji rejestruje się mniej absolwentów, niż po lecie - mówi Ryszard Maciejewski, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.

To młodzi ludzie, którzy w większości ukończyli szkoły w czerwcu. Jeśli nie planują kontynuować nauki, a nie mogą sami poszukać pracy, mogliby  zarejestrować się w pośredniaku.

Oni jednak w urzędzie pojawiają się przeważnie po wakacjach. Najpierw, na początku lata chcą odpocząć po szkole albo sami próbują szukać zatrudnienia. Potem, gdy niczego nie znajdują, zgłaszają się w pośredniaku.  To jest z reguły we wrześniu lub październiku.

Jest grupa i takich, którzy nie rejestrują się w wakacje dlatego, bo... się obawiają, że od razu dostaliby pracę. A oni, fakt, chcą pracować, ale po urlopie.

Potwierdzają to statystyki. Tylko w czerwcu ubiegłego roku zarejestrowało się 142 absolwentów w PUP.

We wrześniu zeszłego roku w szeregi bezrobotnych wstąpiło ich  już 340.

Teraz może być podobnie: w ubiegłym miesiącu zarejestrowało się 114 osób, które ukończyły szkołę. Kumulacji można spodziewać się znowu we wrześniu.

- To wybór absolwentów, w jakim terminie się u nas rejestrują - dodaje wicedyrektor Maciejewski.

Ci, którzy teraz zarejestrowaliby się, mogą liczyć też na więcej ofert pracy. W samym czerwcu pracodawcy zostawili ich w naszym pośredniaku prawie 1700.

We wrześniu sezon się skończy. Propozycji zatrudnienia będzie więc prawdopodobnie mniej.

Katarzyna Piojda