- Jestem drukarzem, pracowałem w Zakładach Graficznych w Bydgoszczy - opowiada mężczyzna. - W 1997 roku postarałem się o zgodę na zasiedlenie i wyremontowanie pustostanu.
To oficyna na Warmińskiego. - Nie było żadnego administratora, więc sami przeprowadziliśmy kapitalny remont - dodaje.
- Pamiętam, jak ze sklepu w Fordonie woziłam tramwajem rury, bo też je wymieniliśmy - mówi matka mężczyzny.
Syn opowiada: - Najpierw czynsz płaciliśmy Zakładom Graficznym. Gdy te się zrzekły budynku, nie było komu przekazywać opłat za mieszkanie.
To dlatego nie płacili. Budynek należy do trzech właścicieli: Skarbu Państwa i dwóch prywatnych osób. Nikt z nich przez te lata się nie pojawił.
Pod koniec marca przyszło pismo z Administracji Domów Miejskich. - To zawiadomienie wzywające nas do zapłaty czynszu na podstawie bezwarunkowego zajmowania lokalu. ADM poinformowała nas, że od kwietnia będzie zarządzała naszym budynkiem - kontynuuje nasz rozmówca. - Mamy zapłacić ponad 3 tysiące złotych za korzystanie z mieszkania od kwietnia do czerwca. Od lipca musimy płacić ponad tysiąc miesięcznie.
Lokator dodaje: - Fakt, nasze mieszkanie ma 110 metrów, ale przecież brakuje bieżącej ciepłej wody i centralnego ogrzewania.
- Lokatorzy dotąd nie ponosili żadnych kosztów związanych z zamieszkiwaniem poza opłatami za media - podkreśla Magdalena Marszałek, rzecznik ADM. - Na podstawie rzeczywistych powierzchni naliczone zostały opłaty czynszowe. W przypadku jednego lokalu okazało się, że jego powierzchnia jest prawie dwukrotnie większa od powierzchni zapisanych w umowie zawartej w latach 90-tych. Mieszkanie liczy ponad 100 metrów. Także faktyczne wyposażenie mieszkania różni się od tego, które było ujęte w dokumentach. Najemca został poproszony o przedłożenie dokumentacji odnośnie modernizacji lokalu. Możliwa będzie korekta opłat.
Rzeczniczka mówi: - Jeżeli czynsz jest zbyt wysoki dla rodziny, może ona ubiegać się o dodatek mieszkaniowy lub zniżki socjalne. Te zniżki wynoszą nawet 60 procent.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?