Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Alarm trwa. Wstrzymano sprzedaż czeskiego alkoholu

WIK
W związku z falą zatruć alkoholem metylowym w Republice Czeskiej Główny Inspektor Sanitarny wydał decyzję o wstrzymaniu na terenie całego kraju sprzedaży wszystkich alkoholi dostępnych w punktach sprzedaży detalicznej, hurtowej oraz w punktach gastronomicznych pochodzących z Republiki Czeskiej, z wyjątkiem piwa i wina.

Polskie służby sanitarne z regionu przygranicznego zostały postawione w stan pełnej gotowości. Mobilne grupy kontrolne Służby Celnej przez całą dobę patrolują południowe rejony Polski w pobliżu granicy z Czechami. Celnicy informują podróżnych powracających z Czech o niebezpieczeństwie związanym z zawartością śmiertelnie niebezpiecznego alkoholu metylowego w czeskich wyrobach alkoholowych. W miejscach, gdzie tradycyjnie zatrzymują się podróżni dystrybuują także ulotki zawierające ostrzeżenie.

Według informacji Służby Celnej śmiertelnie niebezpieczny metanol może znajdować się nawet w wyrobach opatrzonych czeskimi banderolami. W Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach trwają też badania laboratoryjne 13 próbek podejrzanego alkoholu zajętego przez polskie służby celne przy próbie wwozu do Polski przez osoby prywatne.

Z dotychczasowych informacji przekazanych przez stronę czeską wynika, że została zamknięta jedna wytwórnia alkoholu, która mogła być źródłem alkoholu metylowego. Wyprodukowany tam alkohol został skonfiskowany, a partie alkoholu wprowadzone na rynek zostały wycofane. Niemniej, ze względu na fakt, iż wytwórnia ta sprzedawała również niewielkie partie alkoholu do małych sklepów, istnieje podejrzenie, iż alkohol ten może nadal znajdować się w małych lokalnych sklepach.

Dawka alkoholu metylowego zagrażająca uszkodzeniem nerwu wzrokowego to 4-15 ml, dawka śmiertelna to 30 ml.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto