Alkoholowa mapa Warszawy. Gdzie najczęściej pije się nielegalnie? I kiedy?

Warszawa pije coraz więcej. W zeszłym roku liczba zdarzeń związanych z nielegalnym spożywaniem alkoholu wzrosła o prawie 20 procent. Być może chętnej wychodzimy na „piwko w plenerze” lub częściej zachowanie osób pijących przeszkadza mieszkańcom. Straż miejska interweniuje głównie po zgłoszeniach telefonicznych, bądź internetowych.

Strażnicy tłumaczą, że nielegalne picie to tylko czubek góry lodowej. - Grupy spożywających lub będących pod wpływem alkoholu osób wzbudzają niepokój i obawy mieszkańców. Również dla dzieci i młodzieży są demoralizującym przykładem zachowań. Spożywanie alkoholu w miejscach zabronionych często sprzyja występowaniu innych niepożądanych zdarzeń, takich jak: zakłócanie spokoju i porządku publicznego, zakłócanie spoczynku nocnego, a także nieobyczajnych wybryków i czynów chuligańskich – wyjaśnia Staż Miejska w Warszawie.

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

Najczęściej pijemy wieczorem. Wtedy strażnicy otrzymują najwięcej zgłoszeń. Co ciekawe, wszystkie interwencje rozkładają się głównie w godzinach 16-24. Względny spokój jest w nocy i rano (2-9). - Z analizy czasu zdarzeń dotyczących spożywania alkoholu wynika, że zjawisko nasila się pomiędzy godziną 17 a 1, z kulminacją w soboty i niedziele pomiędzy godziną 21 a 22 – podają strażnicy. Warto zauważyć, że w piątek nielegalne imprezy w plenerze zaczynają się wcześniej niż w sobotę czy niedzielę.

Warto dodać, że nie w każdym miejscu w Warszawie takie imprezy są nielegalne. Alkohol w plenerze możemy legalnie spożywać np. na bulwarach wiślanych, na plaży Poniatówka (naprzeciw bulwarów) czy w niektórych miejscach w lesie Młocińskim.

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

Niechlubnym liderem zestawienie jest Praga-Południe. W drugiej, pod względem liczby mieszkańców, dzielnicy Warszawy dochodzi do zdecydowanie największej liczby interwencji. W zeszłym roku strażnicy otrzymali aż 4016 zgłoszeń. Za „liderem” jest mocna grupa pościgowa, czyli Bielany (3332 zgłoszenia), Śródmieście (3298) oraz Mokotów (3128).

- Z analizy danych wynika, że obszarami najbardziej dotkniętymi występowaniem zjawiska były dzielnice: Praga Południe, Śródmieście i Bielany, na terenie których odnotowano łącznie 36,8% interwencji w tej kategorii – informuje straż miejska.

Warto dodać, że najmniej zgłoszeń pochodzi z Rembertowa (99), Wilanowa (118) oraz Wesoła (153). Są to jednak trzy najmniejsze, pod względem liczby ludności, dzielnice. Warto docenić Bemowo (596) i Białołękę (534), gdzie w przeliczeniu na mieszkańców nie dochodzi do zbyt wielu zgłoszeń.

Źródło: Straż Miejska w Warszawie