Ambulatorium Chemioterapii w Centrum Onkologii w Bydgoszczy w innym miejscu. Czy tak zostanie?

Nasza czytelniczka udała się niedawno do Parku Aktywnej Rehabilitacji i Sportu przy Centrum Onkologii, by zapisać się na kolejne zabiegi z fizjoterapii.

- Zdziwiłam się, że teraz jest tam tak tłoczno - mówi kobieta. - Na korytarzu przy rejestracji było sporo osób. Okazało się, że wielu pacjentów oczekiwało tam na chemioterapię. Widziałam nawet tablice informujące, gdzie udać się na pobranie krwi.

Bydgoszczanka poprosiła nas o sprawdzenie, czy przeniesienie chemioterapii do PARiS-a to rozwiązanie tymczasowe, czy już na stałe.

- W to miejsce przychodzą przecież ludzie na basen czy zabiegi rehabilitacyjne, tymczasem osoby, które leczą się onkologicznie i przyjmują chemioterapię mają osłabioną odporność. Zastanawiam się, czy przebywanie ich w takim tłumie jest dla nich bezpieczne - mówi z troską czytelniczka. - W kolejce słyszałam, jak ludzie mówili, że pewnie pacjentów onkologicznych jest tak dużo, że chemioterapia nie pomieści się już w budynku głównym szpitala i stąd takie rozwiązanie.

Centrum Onkologii w Bydgoszczy potwierdza, że Ambulatorium Chemioterapii przeniosło się do PARiS-a.

- W nowej lokalizacji działa od 31 lipca br. Wcześniej mieściło się głównie w budynku szpitala, dwa gabinety były też w Poliklinice - mówi Agnieszka Bielińska, rzeczniczka Centrum Onkologii im. prof. Franciszka Łukaszczyka w Bydgoszczy. - Niestety, liczba pacjentów z chorobą nowotworową rośnie, w tym pacjentów, którzy nie wymagają hospitalizacji, a chemioterapię przyjmują w trybie dziennym lub ambulatoryjnym. Stąd taka decyzja. Warto dodać, że po przenosinach do PARiSA zwiększona została liczba łóżek.

Czy to rozwiązanie na stałe? - pytamy rzeczniczkę lecznicy.- Na dziś tak, ale jak będzie za rok czy dwa to trudno powiedzieć - mówi Agnieszka Bielińska. - Rehabilitacja, oczywiście, nadal pozostanie w Parku Aktywnej Rehabilitacji i Sportu. Recepcja Zakładu Rehabilitacji została przeniesiona na poziom -1 w tym samym budynku.