Nie mam problemu z dotykaniem się z mężczyznami, co nie znaczy, że potem granicę pewną przekraczam. Ja tej swojej granicy bardzo strzegę. Stawiam opór, bo dalej już nie. Zachowania Darka były dla mnie niekomfortowe. Już stop. Koniec. To nie jest, że ja mogę pozwolić sobie na pewne rzeczy
- tak skwitowała Anita z Bydgoszczy swoją randkę w jacuzzi, którą widzowie mieli okazję śledzić w ostatnim odcinku "Sanatorium miłości"
Na randkę zaprosiła dwóch seniorów: wspomnianego już Darka, a także Krzysztofa. Choć początkowo nic nie zwiastowało zbliżającej się katastrofy, w pewnym momencie Dariusz przekroczył granicę i w zbyt nachalny sposób dotknął seniorki, a ta z kolei zdecydowała się opuścić jacuzzi.
Sam zainteresowany poinformował, że zdaje sobie sprawę, że przesadził:
Troszeczkę się zapędziłem w tych swoich propozycjach, ale zawsze trzeba spróbować, bo jak nie spróbujesz, nie będziesz wiedział
Randka w jacuzzi w "Sanatorium miłości". Anita z Bydgoszczy czuła dyskomfort
Zobaczcie w naszej galerii zdjęcia z odcinka:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?