Na pierwszy ogień poszła grupa The Day After, dobrze znana bydgoskiej publiczności, chociażby z ostatniego koncertu w hali Astorii na finale WOŚP w tym roku. Rozgrzewka udana - a konieczna, chociażby ze względu na panujące ostatnio mrozy, które zredukowały publiczność do najbardziej zagorzałych fanów estradowych koncertów. Pochodząca z Melbourne grupa Asleep In The Park z kolei wniosła typowo australijski klimat do klubu. Sami siebie określają jako „...powstałe z miłości bękarty The Sex Pistols and The B52s”. Ich niezwykle żywiołowa muzyka nawiązuje stylistycznie do przeszłości, ale jednocześnie czerpie z wielu współczesnych źródeł, jest oryginalna i niepokorna, a przede wszystkim kreowana z wielką pasją podczas eksplodujących energią koncertowych spotkań z publicznością. Stały trzon zespołu tworzą Maxine Harman - wokalistka i klawiszowiec jednocześnie, oraz grający na gitarze Martin Xenoff - również wokalista. Koncert w bydgoskiej Estradzie był pierwszym z serii 12 koncertów w Polsce w ramach trasy Hot Asleep Winter Tour Central Europe.
Zobacz też:
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?