- Kilka dni temu wracałem z Zakopanego. Zauważyłem, że na stacji początkowej do pociągu doczepiany jest specjalny wagon - platforma, na której transportowane są samochody podróżnych. Nie wiedziałem, że coś podobnego jest możliwe. Jak się jednak dowiedziałem, w Bydgoszczy podróżny, który chce zabrać swoje auto na urlop, nie ma takiej możliwości technicznej, musiałby pojechać na Wybrzeże - twierdzi jeden z naszych Czytelników.
Okazuje sią, że tzw. autokuszetki przyczepiane są tylko do pociągów należących do infrastruktury PKP InterCity.
- W sezonie letnim mieliśmy jeden pociąg z autokuszetką, na trasie Gdynia - Katowice, ale ze względu na niewielkie zainteresowanie zrezygnowaliśmy ze świadczenia tych usług - mówi Marek Ostrowski, naczelnik działu marketingu PKP Przewozy Regionalne w Bydgoszczy.
To ocena przedsiębiorstwa regionalengo, mieszkańcy grodu nad Brdą nigdy nie mieli możliwości korzystania z autokuszetek na swojej stacji. Powód?
Na stacjach wielkości Bydgoszczy czy Torunia pociąg zatrzymuje się na około pięć minut, a to za mało, aby załadować samochody do autokuszetek - usłyszeliśmy w PKP PR w Bydgoszczy.
- Dotąd tylko Trójmiasto i Zakopane mają odpowiednią infrastrukturę, żeby obsługiwać autokuszetki. My oczywiście jesteśmy zainteresowani, żeby takie urządzenia pojawiły się w wielu miastach, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to inwestycja nieopłacalna dla spółki PKP zajmującej się inwestycjami. Dlatego nie naciskamy - wyjaśnia Anna Rosiek, rzecznik PKP InterCity w Warszawie.
Dlatego podróżni z Bydgoszczy pewnie jeszcze długo nie będą mogli liczyć na podróż w Tatry bądź nad morze ze swoim autkiem.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?